Amerykański koncern Westinghouse opracował studium wykonalności projektu jądrowego w Polsce. W ciągu kolejnych dni ma pojawić się zaś propozycja finansowa. Za tę stronę odpowiada jednak rząd amerykański.

Goszczący w Polsce Patrick Fragman, prezes Westinghouse, przekazał, że po miesiącach został opracowany dokument dotyczący studium wykonalności elektrowni jądrowej w Polsce. – Wykonaliśmy naszą część pracy, która wynikała z wcześniejszych porozumień międzyrządowych. Mowa o dokumencie Front End-Engineering Design. W ciągu najbliższych dni amerykański rząd przekaże polskiemu rządowi ofertę realizacji projektu – mówi prezes. Jej częścią będzie przygotowane przez firmy Westinghouse i Bechtel studium inżynieryjne FEED.

Odpowiedzialny za dział Energy Systems and Environmental Services w Westinghouse David Durham precyzuje, że najpierw do polskiego rządu trafi projekt amerykańskiej oferty, tak by ten mógł się do niej odnieść, zgłosić pytania i ewentualne uwagi. Dopiero potem zostaje złożona ostateczna oferta. Polski rząd ma wybrać partnera przy projekcie do końca roku.

Polski rząd czeka już tylko na ofertę amerykańską. W październiku 2021 r. wstępną, niewiążącą ofertę na wybudowanie czterech–sześciu reaktorów EPR złożył francuski EDF. W kwietniu 2022 r. ofertę na budowę sześciu reaktorów APR1400 przedłożył koreański koncern KHNP.

Budowa elektrowni jądrowej w Polsce ma rozpocząć się w 2026 r., pierwsza zaś ma powstać w 2033 r. Budowa dwóch elektrowni jądrowych w Polsce może kosztować – według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego – 184 mld zł.