Wnioski za kilka tygodni

Przyszły rok może przynieść podwyżki cen ciepła. Nie należy się jednak spodziewać gwałtownych ruchów w przypadku taryfy na obrót energią.

Publikacja: 09.10.2017 06:15

Maciej Bando, prezes Urzędu Regulacji Energetyki: Nawet grupy, które mogły ponosić straty na poselsk

Maciej Bando, prezes Urzędu Regulacji Energetyki: Nawet grupy, które mogły ponosić straty na poselskiej ustawie o OZE, nie oponowały. To pokazuje ich zdyscyplinowanie.

Foto: Archiwum

Jak tłumaczy regulator, obserwowany od kilku miesięcy wzrost cen węgla jest przesłanką podniesienia taryfy na ciepło. – Jeśli przedsiębiorstwo ciepłownicze wykazuje 30 proc. wyższe koszty zakupu surowca, to jest to tzw. koszt uzasadniony. Podwyżki cen ciepła mogą być rzędu kilku procent – mówi „Parkietowi".

Wniosek Energi odrzucony

Wniosków od spółek energetycznych z wyliczeniami do taryfy na 2018 r. spodziewa się w ciągu najbliższych tygodni. Jednak już teraz sygnalizuje, że nie ma istotnych zmian na rynku energii elektrycznej. – Jeśli tak będzie dalej, to nie oczekiwałbym drastycznych ruchów w zakresie taryfy na obrót – podkreśla Maciej Bando, prezes URE.

Dlatego w trakcie obowiązywania tegorocznej taryfy odrzucił złożony przez prezesa Energi Daniela Obajtka wniosek o podwyżkę. Jego uwzględnienie przełożyłoby się na wzrost cen energii nawet o 15 proc. Tłumaczono to wyższymi kosztami umów handlowych, wynikających zarówno z zakupu zielonych certyfikatów, jak i energii. – Nie uznałem tych argumentów za wystarczające. Tym bardziej że zaproponowana cena energii dla odbiorców jednego przedsiębiorstwa byłaby wyższa od tej płaconej przez mieszkańców innych regionów kraju – argumentuje prezes URE.

Sygnalizuje też, że w części stawek stałych znajdujących się w części rachunku odpowiadającej za dystrybucję prądu może dojść do zmiany tzw. opłaty OZE. W jej przypadku prawdopodobna jest nawet obniżka ze względu na odwołane pod koniec września tegoroczne aukcje dla zielonych elektrowni warte 23 mld zł.

Bando zastrzega jednak, że na kalkulację przyszłorocznych stawek za dystrybucję jest zbyt wcześnie.

Priorytety legislacyjne

W komentarzu dla „Parkietu" regulator odniósł się też do sytuacji na rynku zielonych certyfikatów. – Trzy lub cztery lata temu wypowiadałem się przeciwko interwencji. Jednak wtedy nadwyżka certyfikatów nie była tak duża. Dziś nie lekceważyłbym takiego rozwiązania – podkreśla Bando. Zauważa przy tym, że obecnie nadpodaż stanowi już ekwiwalent półtorarocznej produkcji zielonej energii.

Warunek postawiony przez UOKiK Polskiej Grupie Energetycznej przy sprzedaży aktywów EDF regulator traktuje jako niewystarczający. Na jego mocy PGE ma sprzedawać cały prąd z Rybnika od 2018 do 2021 r. – Uważam, że obligo powinno dotyczyć całej produkcji energii i kształtować się przynajmniej na poziomie 30 proc. – argumentuje. Jego zdaniem pozostawienie obligo na obecnym poziomie pokazywałoby, że transparentny rynek jest dziś najważniejszy. Giełda stawałaby się coraz słabsza, a najbardziej straciliby odbiorcy. Przy tworzeniu taryfy na energię dla gospodarstw domowych regulator nie miałby obrazu ceny kształtowanej na zasadzie popytu i podaży. Bez miarodajnej ceny rynkowej przedsiębiorcy nie mieliby też odniesienia dla cen w zawieranych kontraktach dwustronnych. Nie można by też wyliczyć w sposób rzetelny poziomu pomocy publicznej dla OZE, a w przyszłości także wytwórcom w ramach tzw. rynku mocy.

Tę ustawę URE traktuje jako priorytet legislacyjny. Uważa, że stanowiła dobry przykład współpracy z ME. Na przeciwnym biegunie stawia tzw. lex Energa – poselską nowelizację ustawy o OZE, popartą przez ME.

Energetyka
Zimna rezerwa węglowa w talii kart Enei
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Mrożenie cen energii już pewne. Prezydent podpisał ustawę
Energetyka
Kurs Columbusa mocno spada. Co wystraszyło inwestorów?