OZE: Wysyp arbitraży przeciw Polsce

Po amerykańskim Invenergy kolejni zagraniczni gracze szykują się do międzynarodowych arbitraży z państwem polskim.

Publikacja: 18.10.2017 06:00

OZE: Wysyp arbitraży przeciw Polsce

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

Zdaniem Karola Lasockiego, partnera w kancelarii K&L Gates, w ciągu kolejnego półrocza posypią się pozwy do międzynarodowego arbitrażu od zagranicznych inwestorów w energetykę wiatrową.

– Jest przynajmniej kilkanaście podmiotów, zarówno wśród funduszy, jak i branżowych graczy, którzy już szykują się do rozpoczęcia sporu z państwem polskim. Te przygotowania są dziś w różnym stadium zaawansowania. Wysyp arbitraży to tylko kwestia czasu, bo zazwyczaj pisanie tego rodzaju pozwu trwa około sześciu miesięcy, a nawet dłużej – twierdzi Lasocki.

Na początku tego tygodnia procedurę rozpoczął amerykański Invenergy. Powołując się na dwustronne umowy o wzajemnej ochronie i popieraniu inwestycji, tzw. BIT, oraz Traktat Karty Energetycznej, Amerykanie poinformowali władze polskie o zamiarze wkroczenia na arbitrażową ścieżkę. Ich roszczenia wobec Skarbu Państwa opiewają na 700 mln dolarów. Wśród zarzutów pojawia się zaś ten o „domniemanych niezgodnych z prawem i zorganizowanych działań Polski, równoznacznych z wywłaszczeniem".

Invenergy jest już w sporze sądowym z Tauronem i Energą. Spółka córka pierwszego z koncernów, Polska Energia PKH, zerwała umowy na zakup zielonych certyfikatów. Z kolei Energa Obrót uznała za nieważne wszystkie długoterminowe umowy na ich zakup ze względu na niedotrzymanie przetargowego trybu przy ich zawieraniu. W lipcu Amerykanie pozwali Tauron na 1,2 mld zł, a miesiąc później zażądali 32 mln zł odszkodowania od Energi. Teraz chcą przenieść spór na grunt międzynarodowy, pozywając państwo.

Ministerstwo Energii uważa zarzuty Invenergy za bezpodstawne. Tłumaczy, że to nie rząd polski jest stroną umów. – Spór dotyczy relacji handlowych między spółkami prawa handlowego. Bezpośrednia ingerencja Skarbu Państwa w działalność operacyjną tego typu podmiotów byłaby niezgodna z prawem – słyszymy w resorcie.

Jednak Lasocki twierdzi, że roszczenia zostały właściwie zaadresowane. Przede wszystkim dlatego, że Polska jest stroną dwustronnej umowy z USA o wzajemnej ochronie inwestorów. Poza tym premier Beata Szydło wyznaczyła resort kierowany przez Krzysztofa Tchórzewskiego jako właściwy do rozwiązania problemów inwestorów z branży wiatrowej. aWK

Energetyka
Elektrownia atomowa dopiero w 2040 r. Minister przemysłu o opóźnieniu inwestycji
Energetyka
Indeksy spółek węglowych eksplodowały. Efekt zapowiedzi Ministerstwa Przemysłu
Energetyka
Masowe redukcje mocy z odnawialnych źródeł energii
Energetyka
Węglowe skrzydło PGE szykuje się do rozwodu
Energetyka
Szef PSE: Polska energetyka potrzebuje lepszej koordynacji działań
Energetyka
EC Będzin znów na fali. Pomogła zapowiedź o końcu węgla