Na drogim CO2 wielu chce zarobić

Tegoroczne wpływy budżetowe ze sprzedaży uprawnień do emisji dwutlenku węgla w aukcjach sięgną ok. 1,2 mld euro. Będą blisko 9,4 proc. wyższe niż łącznie w latach 2013–2017. Prognozy dalszych zwyżek ceny CO2 przyciągają zainteresowanych spośród instytucji finansowych.

Publikacja: 03.10.2018 12:13

Na drogim CO2 wielu chce zarobić

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Przychody z rynku carbon, czyli uprawnień do emisji dwutlenku węgla (CO2), będą w 2018 r. dużo wyższe (przy założeniu średniej ceny 16 euro/tonę), choć w ostatniej pięciolatce sprzedawano 2-, 5-krotnie więcej uprawnień. – To pokazuje skalę wzrostu cen uprawnień do emisji CO2 w ostatnich miesiącach – wskazują eksperci Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE), który administruje unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) w Polsce, rozlicza corocznie rodzime emisje ze znajdujących się w systemie instalacji i sprzedaje w imieniu rządu prawa do emisji w aukcjach (Polska robi to na niemieckiej giełdzie EEX). Otrzymujemy taką pulę darmowo – podobnie jak inne państwa członkowskie – teoretycznie po to, by szybciej i mniej boleśnie przechodzić na mniej emisyjne źródła wytwarzania.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Energetyka
Enea mimo braku chętnych wciąż chce budować bloki gazowe w Połańcu
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Energetyka
Władze Wielkopolski nie ustępują w walce o drugą elektrownię jądrową
Energetyka
Atom w Koninie, czyli ZE PAK kusi inwestorów
Energetyka
Enea unieważniła przetarg na wybór wykonawcy bloku gazowego w Połańcu
Energetyka
PGE osiągnęło porozumienie w Dolnej Odrze, ale za wysoką cenę
Energetyka
PGE osiągnęła porozumienie w Dolnej Odrze. Pakiety socjalne wyniosą 250 mln zł
Reklama
Reklama