Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Przychody z rynku carbon, czyli uprawnień do emisji dwutlenku węgla (CO2), będą w 2018 r. dużo wyższe (przy założeniu średniej ceny 16 euro/tonę), choć w ostatniej pięciolatce sprzedawano 2-, 5-krotnie więcej uprawnień. – To pokazuje skalę wzrostu cen uprawnień do emisji CO2 w ostatnich miesiącach – wskazują eksperci Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE), który administruje unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) w Polsce, rozlicza corocznie rodzime emisje ze znajdujących się w systemie instalacji i sprzedaje w imieniu rządu prawa do emisji w aukcjach (Polska robi to na niemieckiej giełdzie EEX). Otrzymujemy taką pulę darmowo – podobnie jak inne państwa członkowskie – teoretycznie po to, by szybciej i mniej boleśnie przechodzić na mniej emisyjne źródła wytwarzania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo fiaska rozmów ZE PAK –u z PGE DM Pekao podtrzymuje rekomendację zachęcającą do kupowania akcji ZE PAK. Obniżono jednak cenę docelową akcji.
Nie wprowadzać albo przynajmniej zmienić - polski rząd zaostrza stanowisko wobec systemu ETS2, czyli tzw. unijnego podatku od ogrzewania. Nowa opłata ma wejść w życie za 2 lata, czyli w roku wyborczym, do czego nie chce dopuścić Donald Tusk.
Fiasko rozmów, które miały zakończyć się sprzedażą przez ZE PAK projektu elektrowni gazowej PGE, będzie miało konsekwencje dla firmy kontrolowanej przez Zygmunta Solorza.
Do ponad miliardowej transakcji na polskim rynku energetycznym jednak nie dojdzie. PGE poinformowała, że do zakupu projektu elektrowni gazowej w Adamowie od spółki Zygmunta Solorza, ZE PAK nie dojdzie.
Rząd finalizuje prace nad tzw. pakietem blackutowym, który ma zwiększyć bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej do Polski. Elementem tego pakietu będą wytyczne zmian w prawie, a także rekomendacje dla spółek Skarbu Państwa.
Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy wiatrakowej wraz z poprawkami dotyczącymi mrożenia cen energii nie kończy dyskusji. Prezydent Andrzej Duda najprawdopodobniej zawetuje ustawę lub skieruje do Trybunału Konstytucyjnego.