"Spółki Energa i Enea podjęły słuszną decyzję biznesową. Przyjmujemy ją z zadowoleniem. Jako podmiot, który ogłosił wezwanie na zakup akcji Grupy Energa, nie mamy wątpliwości, że inwestycja w Ostrołęce będzie realizowana. Analizujemy jednak różne warianty tego projektu, tak aby wpisywały się w strategię Orlenu" - powiedział Obajtek w komentarzu.
Enea i Energa podjęły wspólną decyzję o zawieszeniu finansowania projektu Ostrołęka C, podała 13 lutego Energa. Zarząd spółki celowej - Elektrownia Ostrołęka - poinformuje o tej decyzji generalnego wykonawcę bloku elektrowni - konsorcjum spółek GE Power i Alstom Power Systems oraz konsorcjum firm Torpol i Zakładów Automatyki Kombud - realizujących przebudowę infrastruktury kolejowej dla obsługi Elektrowni Ostrołęka C.
Strony porozumienia postanowiły zawiesić finansowanie budowy Ostrołęki C z uwagi na wystąpienie ważnych czynników otoczenia rynkowego w połączeniu z trudnością pozyskania zewnętrznego finansowania. Zmienne warunki wymagają przeprowadzenia szeregu dalszych analiz w tym parametrów technicznych oraz ekonomicznych.
Na początku grudnia 2019 r. PKN Orlen ogłosił wezwanie do zapisywania się na sprzedaż 414 067 114 tj. wszystkich akcji wyemitowanych przez Energa S.A. o wartości nominalnej 10,92 zł każda. Cena akcji w wezwaniu została określona na 7 zł za jedną sztukę.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 111,2 mld zł w 2019 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.