CEZ nieznacznie podniósł swoje oczekiwania finansowe na cały 2021 r. Według nowej prognozy EBITDA grupy (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) sięgnie 58–60 mld koron czeskich, a wynik netto skorygowany o zdarzenia jednorazowe wyniesie 18–20 mld koron. Górna granica tych prognoz nie różni się od oczekiwań zarządu z maja tego roku. Podniósł się natomiast dolny próg szacunków. W maju zarząd CEZ prognozował wypracowanie w 2021 r. 57–60 mld koron EBITDA i 17–20 mld koron oczyszczonego zysku netto.
Wysokie odpisy
Do podniesienia prognoz władze czeskiego koncernu skłoniło kilka czynników. Jednym z nich jest wzrost dystrybucji energii elektrycznej na rodzimym rynku. Oprócz tego zarząd wymienia większe zapotrzebowanie na prąd i gaz wśród odbiorców końcowych w Czechach. Kolejny czynnik to spodziewane wyższe wykorzystanie energii z węgla w II półroczu ze względu na poprawę warunków rynkowych dla tego segmentu energetyki, co wzmocni biznes wydobywczy CEZ. Natomiast jednym z głównych ryzyk dla wyników finansowych jest możliwa do osiągnięcia cena energii elektrycznej.
W samym II kwartale 2021 r. CEZ zanotował 6,8 mld koron straty netto, wobec 0,5 mld koron zysku przed rokiem. Wpłynęły na to przede wszystkim odpisy aktualizujące wartość aktywów związanych z wydobyciem węgla brunatnego w Czechach o wartości 8,7 mld koron, a także odpis wartości aktywów w Polsce sięgający 1 mld koron. Porównując wyniki II kwartału oczyszczone o zdarzenia jednorazowe, tegoroczny rezultat wyniósł 2,9 mld koron i był o 16 proc. wyższy niż wynik z II kwartału 2020 r.
Koncern w fazie zmian
Czeski koncern zapowiedział już głęboką transformację swoich aktywów. Celem jest przebudowa źródeł wytwarzania na źródła niskoemisyjne do 2030 r. i osiągnięcie neutralności klimatycznej do roku 2050. W planach jest budowa 1,5 GW mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach energii do 2025 r. i 6 GW do 2030 r.
CEZ chce jednocześnie zwiększyć produkcję w swoich elektrowniach jądrowych i wydłużyć czas ich pracy. Przymierza się też do budowy nowego bloku jądrowego w elektrowni Dukovany i planuje inwestycje w małe reaktory jądrowe (SMR) o łącznej mocy ponad 1 GW po 2040 r.