Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Grupa Azoty, kierowana przez Wojciecha Wardackiego, planuje kolejne inwestycje modernizacyjne i odtworzeniowe w dziale energetycznym.
Grupa Azoty konsekwentnie inwestuje we własne źródła energii. Jak przekonuje, to konieczność. – W obszarze produkcji wielkotonażowych chemikaliów bazowych, w jakim działa Grupa Azoty, własna energetyka przemysłowa jest nie tylko sprawą wyboru strategicznego, ale wręcz kwestią „być albo nie być" dla producenta. To nie tylko wybór wynikający z porównania kosztów od dostawców zewnętrznych, ale przede wszystkim kwestia pewności dostaw – mówi Waldemar Grzegorczyk, rzecznik Grupy Azoty. Dodaje, że o ile prąd można kupić od zewnętrznych dostawców, o tyle w przypadku pary grzewczej oznacza to uzależnienie się od jednego dostawcy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Koncern zapewnia, że jest w zaawansowanej fazie negocjacji, dzięki którym powinien wypracować systemowe i długofalowe rozwiązania restrukturyzacyjne w grupie, tak aby można było skupić się na działalności biznesowej.
To następstwo podpisanego porozumienia ugodowego, które kończy kilkuletni spór związany z realizacją inwestycji dotyczącej budowy i uruchomienia instalacji odolejania rozpuszczalnikowego gaczy parafinowych.
Nowym szefem Azotów został Andrzej Skolmowski. Chce skupić się na osiągnięciu porozumienia z instytucjami finansującymi, odzyskaniu długofalowej stabilności finansowej oraz restrukturyzacji operacyjnej całej grupy.
Poprawy sytuacji oczekują zarówno analitycy, jak i spółki. Ma być ona m.in. rezultatem wzrostu gospodarczego i ceł oraz realizowanych inwestycji i działań dostosowawczych. Jednocześnie na rynku cały czas panuje duża niepewność.
Posłowie do Parlamentu Europejskiego poparli w czwartek podniesienie ceł na nawozy oraz niektóre rosyjskie i białoruskie towary rolne, w celu zmniejszenia zależności UE od ich importu. Na tej decyzji może skorzystać Grupa Azoty czy Anwil należący do Orlenu, które są jednymi z największych w UE producentów nawozów.
Grupa Azoty szacuje, że w I kw. 2025 roku wypracowała przychody ze sprzedaży na poziomie 3,8 mld zł. Wynik EBITDA poprawił się względem I kw. 2024 roku o 42 mln zł. Spółce wciąż dokucza import tańszych nawozów ze wschodu.