– 4 zł na akcję nie jest wyceną uwzględniającą potencjał grupy. Uporządkowujemy strukturę, by to poprawić, uzyskać lepszą wycenę poszczególnych segmentów – powiedział na konferencji wynikowej wiceprezes Maciej Drozd. W te wakacje biznes mieszkaniowy grupy ma zostać skupiony w notowanym oddzielnie Archicomie (spółka wyemituje akcje za aport), a Echo będzie zajmować się nieruchomościami komercyjnymi (głównie biurami) i rozwijaniem platformy PRS Resi4Rent.
Archicom ma wejść do deweloperskiej ekstraklasy pod względem sprzedaży i rentowności. – Po słabym 2022 r. popyt na mieszkania się poprawia, a ze sprzedażą rosną ceny, bo podaż mimo wszystko jest niska i ten trend będzie kontynuowany – wskazał prezes Nicklas Lindberg. – Duzi deweloperzy stają się coraz więksi, zwiększają udziały w rynkach. Dwa lata temu kupiliśmy Archicom, kończymy integrację i naturalnym jest myślenie o kolejnych krokach. Będziemy rośli organicznie, nie wykluczamy przejęć. Rozważamy wszelkie opcje. Warunek jest jeden: ekspansja musi iść z utrzymywaniem odpowiedniej rentowności – dodał.
W I kwartale br. grupa sprzedała 374 lokale, o 47 proc.mniej rok do roku i o 19,5 proc. więcej kwartał do kwartału. Na koniec marca w ofercie było 1,2 tys. lokali, a banku ziemi 10,5 tys. W najbliższych kwartałach deweloper skupi się na wzroście oferty w Warszawie. Echo stawia na centra aglomeracji, na które popyt jest stabilniejszy niż w przypadku segmentu popularnego, i które zapewniają wyższe marże. Aktualnie rentowność wspierana jest przez stabilizację kosztów wykonawstwa.
Na rynku biurowym Echo będzie się koncentrować na Warszawie, Wrocławiu i Krakowie – deweloper cały czas widzi duży popyt najemców.