Resort skarbu zaprosił inwestorów do negocjacji w sprawie zakupu przez nich spółki Remag. MSP chce podczas rozmów określić cenę za 85 proc. akcji oraz wynegocjować program inwestycyjny dla spółki. Oferty można składać do 22 grudnia.
Według wskaźników giełdowych charakteryzujących przedsiębiorstwa z tej samej branży za 85 proc. walorów katowickiej firmy inwestor być może będzie musiał zapłacić 150–200 mln zł. Z wcześniejszych deklaracji wynikało, że oferty kupna powinny złożyć giełdowe Famur oraz Kopex.
– Jesteśmy zainteresowani Remagiem. Ta spółka bardzo dobrze pasuje do naszej grupy kapitałowej – twierdzi Marian Kostempski, prezes Kopeksu. Remag jest producentem tzw. kombajnów chodnikowych dla górnictwa. Odbiorcami są przede wszystkim krajowe kopalnie. W ubiegłym roku przedsiębiorstwo zarobiło netto 20 mln zł.
Kopex ma wstępnie wynegocjowany pięcioletni kredyt na sfinansowanie tego przejęcia. Zdaniem Kostempskiego Remag pozwoliłby grupie poszerzyć ofertę, mógłby też współpracować z australijską firmą Waratah Engineering, którą Kopex niedawno kupił.
Z wcześniejszych deklaracji grupy Famur wynikało, że ona także jest zainteresowana kupnem Remagu. Wczoraj jej przedstawiciele nie odpowiedzieli jednak na pytanie, czy Famur złoży ofertę.