Elektrotim chce kupić Elektromontaż

Jeszcze w tym półroczu wrocławska spółka może przejąć dużego konkurenta z Poznania. Na tym nie koniec

Aktualizacja: 27.02.2017 04:57 Publikacja: 13.01.2011 06:36

Elektrotim chce kupić Elektromontaż

Foto: GG Parkiet

[email protected]

W połowie lutego Elektrotim rozpocznie badanie finansowo-prawne Elektromontażu-Poznań. Poznańska spółka jest wyceniana na około 80 mln zł i osiąga około 150 mln zł przychodów rocznie. Ewentualne przejęcie konkurenta może nastąpić jeszcze w tym półroczu.

[srodtytul] Pakiet bez kontroli[/srodtytul]

Spółkę na sprzedaż po raz kolejny wystawił Skarb Państwa. Ofertę kupna niespełna 42 proc. akcji firmy montującej i produkującej urządzenia elektrotechniczne złożyło jedynie giełdowe przedsiębiorstwo. Do pakietu nie jest przypisana kontrola operacyjna, dlaczego więc Elektrotim chce go nabyć? – To jedna z najlepszych firm w branży, która uzupełniłaby naszą ofertę produktową i zasięg terytorialny – mówi Andrzej Diakun, prezes Elektrotimu. Dodaje, że nie powinno być też problemu ze współpracą z pozostałymi akcjonariuszami. Oprócz Skarbu Państwa, który kontroluje 49 proc. kapitału przedsiębiorstwa (7,35 proc. to akcje pracownicze), akcjonariuszami Elektromontażu-Poznań są: Budimex (30,8 proc.) i Bank Handlowy (19,9 proc.).

Na początku ubiegłego roku resort w porozumieniu z pozostałymi udziałowcami chciał sprzedać wszystkie, oprócz pracowniczych, walory poznańskiej spółki. Wtedy cenę wywoławczą za akcję ustalono na 16 zł. Za niespełna 5 mln papierów właściciele chcieli dostać co najmniej 80 mln zł. Aukcję trzeba było jednak odwołać, bo nie było chętnych. Jeśli resort nie zmienił wyceny spółki, za oferowane teraz akcje Elektrotim musiałby zapłacić przynajmniej 36 mln zł. Zarząd wrocławskiej spółki nie chce na razie mówić o cenie, jaką zaproponował.

[srodtytul]Przychody razy trzy?[/srodtytul]

Elektrotim prowadzi równolegle rozmowy z innymi firmami, na wypadek gdyby nie udało się kupić Elektromontażu-Poznań. Są one jednak dużo mniejsze niż poznańska spółka – ich obroty oscylują wokół 20–30 mln zł rocznie. Prezes Diakun nie wyklucza, że zarząd zdecyduje się na zakup któregoś z nich, nawet jeśli przejmie Elektromontaż. – Na naszych kontach leży około 30 mln zł. Jeśli konieczne byłoby dodatkowe finansowanie, skorzystalibyśmy z pomocy banków – mówi Diakun.

Gdyby ten scenariusz się spełnił, obroty Elektrotimu w ciągu dwóch lat mogłyby się nawet potroić.

Budownictwo
Cios w Mirbud, pożar centrum handlowego Marywilska 44
Budownictwo
Atal po konferencji: popyt na mieszkania w oczekiwaniu na program „Na start”
Budownictwo
Perspektywy spółek budowlanych. Krótkoterminowo – walka. Długoterminowo – ziemia obiecana.
Budownictwo
Atal chce sprzedać ponad 3 tys. mieszkań, trzyma bardzo dobre marże
Budownictwo
Huśtawka rentowności budowniczych mieszkań
Budownictwo
Byczy nastrój Domu Development