[[email protected]][email protected][/mail]
Polskie galerie handlowe, biurowce i magazyny znowu są dobrem poszukiwanym przez zagranicznych inwestorów. Po słabym ze względu na kryzys roku 2009 w ubiegłym wartość transakcji na rynku wzrosła o ponad 180 proc., do blisko 2 mld euro (blisko 8 mld zł), co jest najlepszym wynikiem od czasów hossy na rynku. Już tradycyjnie najbardziej aktywne na polskim rynku były fundusze niemieckie, a udział rodzimych inwestorów wyniósł zaledwie 7,5 proc. wartości podpisanych umów.
Za ponad połowę wartości transakcji odpowiadają inwestycje w galerie handlowe, dobrem poszukiwanym były też biurowce w centrum Warszawy i na stołecznym Mokotowie.
[srodtytul]Spółki z GPW też sprzedają [/srodtytul]
Na ożywieniu na rynku inwestycyjnym nad Wisłą skorzystały też giełdowe spółki. Globe Trade Centre sprzedało stołeczne biurowce Nefryt i Topaz, inkasując 79 mln euro, podczas gdy Echo za dwa biurowce, krakowski Avatar i warszawski Athina Park, otrzymało 62,4 mln euro. Obie spółki również w tym roku zamierzają upłynnić część swoich aktywów. GTC może sprzedać jeden, dwa budynki w Warszawie, Echo z kolei zapowiedziało, że pod młotek trafić może m.in. warszawski Park Postępu i galeria w Pabianicach. – Pod względem wartości transakcji ten rok powinien być równie dobry jak miniony – ocenia Wojciech Pisz, dyrektor grupy rynków kapitałowych firmy doradczej Cushman &Wakefield.