Zarząd DSS: rozmawiamy z podwykonawcami

Giełdowa spółka zapewnia, że budowany przez nią odcinek autostrady A2 będzie przejezdny na Euro 2012. Firma niebawem poinformuje, co zrobi z zadłużeniem

Aktualizacja: 17.02.2017 05:57 Publikacja: 17.02.2012 00:04

Zarząd DSS: rozmawiamy z podwykonawcami

Foto: GG Parkiet

Nawet o 7,2 proc., do 8,95 zł, drożały wczoraj akcje Dolnośląskich Surowców Skalnych. Inwestorzy mogli zareagować w ten sposób na zapewnienia przedstawicieli firmy, że ostatnie informacje o podwykonawcach grożących wnioskami o jej upadłość w związku z zaległościami wynikają z nieporozumień z kontrahentami i że DSS podejmują działania w celu ich polubownego rozwiązania. Zapewnili ponadto, że konsorcjum giełdowej spółki i Boegl a Krysl będzie w stanie zapewnić przejezdność odcinka C autrostrady A2 na Euro 2012.

Ugoda z TR Construction

Przedstawiciele DSS poinformowali wczoraj, że spółce udało się osiągnąć porozumienie z firmą, która zgodnie z doniesieniami prasowymi zapowiadała złożenie wniosku o ogłoszenie jej upadłości. Chodzi o TR Construction, któremu DSS miały zalegać z płatnością rzędu kilku milionów złotych.

O zaległościach informowała też krakowska spółka Pro-InvestBud, która złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości DSS. Małgorzata Then, p.o. prezesa?DSS, informuje, że podjęte zostały rozmowy również z tą spółką. Z jej przedstawicielami nie udało nam się jednak wczoraj skontaktować.

– Mamy pewną grupę podwykonawców, z którymi musimy uzgodnić saldo zobowiązań w związku ze sporem, czy wszystkie prace, za które oczekują płatności, zostały przez nich wykonane. Nie zamierzamy bowiem płacić za coś, czego nasi podwykonawcy nie zrobili – mówi Then. – W związku z tym, że mieliśmy bardzo mało czasu na przystąpienie do realizacji zlecenia (konsorcjum z DSS w składzie kończy budowę po wyrzuceniu chińskiego Coveku – red.), część naszych podwykonawców w ogóle nie posiadała umów, w których sprecyzowany zostałby zakres prac lub wynagrodzenia i stąd mogą wynikać obecne nieporozumienia – dodaje.

Zadłużenie dużym ciężarem

Na koniec III kwartału grupa miała niemal 330 mln zł zobowiązań z tytułu kredytów i pożyczek oraz instrumentów dłużnych. W styczniu spółka poinformowała o emisji obligacji o wartości 40 mln zł. Pozyskała też dodatkowe finansowanie od Kredyt Banku oraz firmy Boegl a Krysl.

– Na koniec roku zadłużenie było nieznacznie wyższe niż na koniec III?kwartału. Nie widzimy ryzyka związanego z długiem. Nie powinien on już jednak rosnąć, gdyż stanowi obciążenie dla spółki – przyznaje Marek Kurzyk, dyrektor finansowy DSS. Dodaje, że firma przygotowuje strategię, w której poinformuje o dalszych krokach związanych z długiem oraz planach rozwoju. Strategia powinna być gotowa w ciągu dwóch– trzech tygodni. Może zostać opublikowana przy okazji ogłoszenia szacunków wyników za ubiegły rok.

[email protected]

Budownictwo
Państwu jeszcze daleko, by dogonić inwestorów
Budownictwo
Akademiki Echa z kredytem od Pekao
Budownictwo
Wiceprezeska Erbudu: to będzie rok bez przełomu na rynku budowlanym
Budownictwo
Odbicie inwestycji budowlanych się ślimaczy, ale to jeszcze nie katastrofa
Budownictwo
Budimex zawalczy o wzrost przychodów, kluczem trzymanie dobrej rentowności
Budownictwo
Grupa Budimex ze stabilnymi wynikami w I półroczu 2025 r.