Według naszych informacji rada nadzorcza JHM Development, spółki zależnej notowanego również na GPW Mirbudu, zatwierdziła plany emisji obligacji korporacyjnych o wartości do 50 mln zł.
– Analizujemy taką możliwość, obserwujemy rynek i podejmiemy decyzję, kiedy będzie na taką emisję najlepszy moment – podkreśla Jerzy Mirgos, wiceprezes JHM Development i prezes Mirbudu. Dodaje, że jeśli dojdzie do emisji, papiery będą kierowane w pierwszej kolejności do instytucji finansowych. Zastrzyk gotówki miałby umożliwić deweloperowi znaczne zwiększenie skali biznesu.
Celem duże miasta
– Dążymy do tego, aby podwoić sprzedaż mieszkań i uzyskiwać przychody w segmencie mieszkaniowym na poziomie 100 mln zł rocznie – mówi Mirgos. – W 2014 r. sprzedaliśmy 219 lokali, czyli o 105 więcej niż rok wcześniej. Docelowo za trzy lata chcielibyśmy osiągnąć pułap 500 mieszkań i dołączyć do grona średnich deweloperów. W przyszłym i kolejnym roku planujemy uzyskać sprzedaż na poziomie 300 mieszkań dzięki sprzedaży lokali, które już posiadamy w zapasach oraz nowym inwestycjom. W tym roku powtórzymy wynik z roku 2014 – dodaje.
Firma ma bank ziemi, który umożliwia budowę ponad 1,8 tys mieszkań. W II kwartale ruszyły inwestycje w Katowicach, Rumi i Koninie (blisko 590 lokali), w IV kwartale rozpocznie się budowa w Łowiczu i Brzezinach k. Łodzi (106 mieszkań). Inwestycje zostaną oddane na przełomie 2016 i 2017 r. Na przyszły rok zaplanowano budowę osiedli w Zakopanem i Łodzi (310 lokali). Plany na następne lata to kolejne etapy we wspomnianych wyżej lokalizacjach.
– W ciągu ostatnich kilku tygodni wprowadziliśmy do oferty sprzedaży około 600 mieszkań. Planując wyraźne zwiększenie sprzedaży, musimy inwestować także w większych miastach. W tej chwili poszukujemy gruntów w Warszawie i Bydgoszczy pod duże, kilkuetapowe projekty, po ponad 1000 mieszkań każdy. W dalszej kolejności na pewno interesuje nas wejście do Trójmiasta – mówi Mirgos.