Wyniki XTB w II kwartale okazały się wyraźnie lepsze od oczekiwań. Zysk netto wyniósł ponad 227 mln zł. Znów rozbiliście bank...
Nie da się ukryć, że był to dla nas kolejny bardzo dobry kwartał. Pod względem nowo otwartych rachunków, jak również depozytów netto był to trzeci najlepszy kwartał w historii spółki. Pod względem liczby aktywnych rachunków był to z kolei najlepszy kwartał. Po I półroczu mamy już 480 mln zł zysku netto. Jest to najlepszy wynik, nawet jeśli porównujemy go z osiągnięciami całorocznymi. Jest więc bardzo duże prawdopodobieństwo, że będzie to najlepszy rok w historii spółki.
Kusi was to, by powalczyć o 1 mld zł zysku netto w całym roku?
Na pewno jest taka pokusa. Tak jak zawsze podkreślam, my skupiamy się na rzeczach, na które mamy wpływ, czyli liczbie nowo pozyskanych klientów, ich aktywności. Nie mamy natomiast wpływu na to, co dzieje się na rynku. Jeśli na rynku będzie się działo tak dużo, jak w I półroczu, to powalczymy o 1 mld zł zysku. W spokojniejszym okresie będzie o to trudniej. Trzeba być świadomym natomiast jednej rzeczy. To nie jest tak, że nagle w tym roku świetnie nam idzie, a w poprzednich latach było gorzej. To co obserwujemy teraz, to efekt naszej ciężkiej pracy i budowy bazy aktywnych klientów, a z drugiej strony też zmienności rynkowej. Niezależnie od zmienności chcemy natomiast generować stabilne wyniki.