O prawie 10 proc., do 8,3 zł, rósł w środę kurs akcji Banku Ochrony Środowiska po tym, jak instytucja należąca w ponad 80 proc. do podmiotów państwowych podała wyniki za drugi kwartał i pierwsze półrocze 2022 r.
Szefostwo BOŚ nie kryje, że ma za sobą udane miesiące, ale też i ostrzega, że rezultaty za trzeci kwartał obciąży odpis odzwierciedlający straty, jakie finansowa spółka poniesie przez tzw. wakacje kredytowe.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy br. BOŚ odnotował prawie 84 mln zł (0,9 zł na akcję) skonsolidowanego zysku netto, z czego około 60,5 mln zł w samym II kwartale br. Wielkości te były w obu przypadkach wielokrotnie wyższe niż w analogicznych okresach 2021 r., gdy miały poziom kilku milionów złotych.
Bank, podobnie jak inne instytucje, zarabia więcej za sprawą wyższych stóp procentowych i większego popytu na transakcje faktoringowe. Jego przychody z tytułu odsetek (i przychody z analogicznych tytułów) wyniosły w II kw. br. prawie 273 mln zł, ponaddwukrotnie więcej niż w II kw. 2021 r. W skali półrocza klienci banku zapłacili mu ponad 443 mln zł (wobec 205 mln zł przed rokiem).
Jednocześnie negatywnie na wyniki wpływa pogarszająca się sytuacja przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W I półroczu br. wysokość odpisów aktualizujących należności od klientów urosła w BOŚ do ponad 92 mln zł.