Reklama

Wyniki banków nie takie słabe, jak wskazywałby sam zysk

Kwiecień znowu przyniósł spadek zarobku sektora, który po czterech miesiącach ma o 15 proc. niższy wynik niż rok temu. Nie przekreśla to jednak szans na dobry zysk w całym roku.

Publikacja: 12.06.2019 05:12

Wyniki banków nie takie słabe, jak wskazywałby sam zysk

Foto: AdobeStock

W kwietniu zysk netto sektora bankowego wyniósł niecałe 1,4 mld zł, czyli spadł o 14,6 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. To rozczarowujący wynik po tym, jak w marcu banki zwiększyły zysk o 4 proc. Wtedy wydawało się, że trend spadku zysków z początku roku się odwrócił.

Nie jest tak źle

Wcześniej zyski były obciążone znacznie wyższymi (o blisko 1 mld zł) składkami na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, które rozliczano w styczniu i lutym. Była to głównie opłata na fundusz restrukturyzacji banków (urosła o 110 proc., do 2 mld zł), która w całości musi być zaksięgowana w I kwartale. Brak tej składki w II kwartale oraz niższa składka na drugi z funduszy BFG (gwarancyjny, spadek o 36 proc., do 790 mln zł, rozkładany równo na cztery kwartały) powodowały, że w kwietniu oczekiwano poprawy zysków sektora.

Przedstawione najpierw przez Narodowy Bank Polski dane sektora za kwiecień wprawiły rynek w zdumienie ze względu na słaby wynik odsetkowy. Jednak opublikowane we wtorek dane Komisji Nadzoru Finansowego pokazały wyższy wzrost tego najważniejszego dla sektora rodzaju przychodów i rozwiały część wątpliwości.

Wynik odsetkowy w kwietniu urósł o 8,4 proc., nieco szybciej niż w ujęciu narastającym, i tempo to analitycy oceniają pozytywnie. Wynik z opłat i prowizji po wielu miesiącach spadków urósł o 3 proc., w dużej mierze dzięki efektowi niskiej bazy. Analitycy nie spodziewają się jednak istotnego jego odbicia w kolejnych miesiącach ze względu na wciąż trudną sytuację na rynku kapitałowym, problemy biznesu brokerskiego i słabą sprzedaż produktów inwestycyjnych.

Całkowite przychody operacyjne netto rosły w kwietniu w dobrym tempie, o 9,7 proc. (po pełnych czterech miesiącach zwiększyły się o 9,1 proc.). To znacznie szybciej niż wzrost kosztów działania z amortyzacją, które urosły o 2,5 proc. (po całych czterech miesiącach ze względu na wyższe składki na BFG zwiększyły się o ponad 10 proc.).

Reklama
Reklama

Saldo odpisów kredytowych urosło o 12,4 proc., ale zdaniem analityków nie powinno to budzić niepokoju, biorąc pod uwagę, że portfel kredytów sektora rośnie w około 8-proc. tempie. – Koszty ryzyka są pod kontrolą, co nie znaczy, że nie wzrosną one w kolejnych kwartałach, bo pomimo szybkiego wzrostu gospodarki zdarzają się przypadki niewypłacalności firm, konieczne będzie zwiększenie rezerw banków np. na Kanię – mówi Michał Konarski, analityk DM mBanku.

Wynik z działalności operacyjnej, uwzględniający wszystkie wspomniane linie, urósł w kwietniu o bardzo dobre niemal 16 proc. Skąd zatem spadek zysku netto o podobnej skali? Odpowiedź kryje się w 270 mln zł straty wynikającej z inwestycji w jednostkach zależnych i stowarzyszonych. Być może wpływ na to miały słabe wyniki Idea Banku.

Będzie lepiej

– Nie spodziewam się dużych zmian trendów w kolejnych kwartałach. Wynik odsetkowy będzie rósł dzięki wzrostowi akcji kredytowej, być może pomoże w tym także poprawa marży dzięki zapowiadanej przez banki chęci zmniejszenia kosztów finansowania. Wynik z opłat i prowizji może być stabilny lub lekko rosnąć w drugiej połowie roku, ale na istotną poprawę się nie zanosi. Koszty działania i ryzyka powinny być pod kontrolą – mówi Łukasz Jańczak, analityk Ipopemy.

Foto: GG Parkiet

Po czterech miesiącach sektor ma 4,25 mld zł zysku, o 15 proc. mniej niż rok temu. W kolejnych miesiącach dynamika powinna wyjść na plus. – Największe banki (grupa ta nie uwzględnia Getin Noble i Idea Banku – red.) powinny być w stanie zwiększyć w tym roku zysk netto o 7 proc., uwzględniając już oczekiwane pozytywne zdarzenia jednorazowe (zmiana wyceny PCM i BLIK-a). O niezłej sile banków świadczy fakt, że obciążenia systemowe w czterech pierwszych miesiącach roku urosły aż o 1 mld zł, a zysk netto spadł „tylko" o 720 mln zł. Dodatkowo w pozostałej części roku o 300 mln zł będą niższe składki sektora na fundusz gwarancyjny w BFG – wskazuje Konarski.

Banki
BNP Paribas BP: główny akcjonariusz zmniejsza zaangażowanie do 75 proc.
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Banki
BNP Paribas chce mieć milion nowych klientów. I obiecuje podwojenie dywidendy
Banki
Perspektywy bankowości prywatnej w Polsce. AI lepiej dopasuje usługi?
Banki
Banki liczą na więcej milionerów i sukcesji
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Banki
Ważna zmiana w zarządzie BGK
Banki
VeloBank może przejąć część detaliczną Citi Handlowego
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama