Największe spółki na GPW. Czy warto na nie postawić?

Większość blue chips jest wyceniana poniżej wartości fundamentalnej, ale to nie znaczy, że są inwestycyjnymi pewniakami. Szczególnie w przypadku firm państwowych, z którymi wiąże się ryzyko polityczne.

Publikacja: 02.09.2023 09:24

Największe spółki na GPW. Czy warto na nie postawić?

Foto: Fotorzepa

Już od lat największym emitentem na GPW jest zagraniczny Santander wyceniany na 266 mld zł. Dwa kolejne miejsca przypadają firmom UniCredit (194 mld zł) i CEZ (97 mld zł). Dopiero dalej pojawiają się spółki krajowe.

Najwięksi pod lupą

Wprawdzie wycena wspomnianych zagranicznych gigantów jest imponująca, ale w praktyce zainteresowanie ich akcjami na naszym parkiecie jest marginalne. Dobrze obrazuje to wolumen obrotu walorami Santandera. Od stycznia 2023 r. średnio dziennie zawieranych jest niespełna 14 transakcji.

Dlatego, analizując największe spółki notowane na GPW, skoncentrowaliśmy się na firmach krajowych (więcej w ramkach powyżej). Wyjątek zrobiliśmy dla Allegro, które formalnie jest spółką zagraniczną, zarejestrowaną w Luksemburgu, ale swój biznes de facto prowadzi na naszym rynku i jest jedną z najbardziej popularnych firm notowanych na GPW.

Z naszych szacunków wynika, że większość krajowych gigantów jest obecnie wyceniana niżej niż średnio w rekomendacjach analityków. W tym gronie są m.in. Orlen, PKO BP, PZU, Pekao czy PGE. Warto odnotować, że każda z tych firm jest kontrolowana przez Skarb Państwa. To oznacza, że z inwestycją w ich akcje wiąże się szczególny rodzaj ryzyka – polityczne. Praktyka pokazuje, że dominujący akcjonariusz nieraz podejmował decyzje inwestycyjne lub kadrowe, które trudno uzasadnić względami stricte ekonomicznymi. Ma to pośrednie, negatywne przełożenie na efektywność biznesu, a w konsekwencji również na wycenę akcji (takie ryzyko wymaga dyskonta).

Wprawdzie wśród największych emitentów dominują firmy państwowe, ale w ostatnich latach na naszym parkiecie pojawiło się kilka prywatnych firm, którym udało się przebić do ścisłej czołówki. Na czwartym miejscu pod względem kapitalizacji w grupie firm krajowych znajduje się Dino, czyli firma kontrolowana przez Tomasza Biernackiego, która zadebiutowała na GPW w 2017 r. Notowania Dino poruszają się w mocnym trendzie wzrostowym, zdaniem analityków potencjał został już wyczerpany. Ale negatywne rekomendacje dla Dino trafiają na rynek już od kilku lat, a wycena akcji i tak rośnie.

Natomiast bardziej optymistyczni są analitycy w kwestii potencjału Allegro. Cena akcji tej firmy jest obecnie poniżej wyceny z IPO. Zdaniem ekspertów wsparciem dla takich firm jak Allegro powinna być ożywiająca się konsumpcja. Z kolei jej pomagają obietnice wyborcze, zakładające dodatkowy transfer gotówki do gospodarstw domowych. Poprawiające się otoczenie makro i nastroje konsumenckie mają też pozytywny wpływ na inną handlową spółkę, LPP. Warto jednak odnotować, że ma już ona za sobą mocną zwyżkę. W ciągu ostatnich 12 miesięcy jej notowania zyskały 66 proc. i zdania analityków co do ewentualnego dalszego potencjału wzrostowego są podzielone.

Analogicznie z CD Projektem, który też znajduje się w grupie 20 największych krajowych firm notowanych na GPW. Ważnym momentem dla studia będzie zbliżająca się premiera dużego dodatku do „Cyberpunka”, czyli „Widma wolności”. Trafi on na rynek 26 września.

WIG20 vs. zagranica

Lista 20 największych (pod względem kapitalizacji) spółek notowanych na GPW nie jest tożsama ze składem indeksu WIG20. On grupuje nie tylko największe, ale też najbardziej płynne firmy z rynku głównego. I tak np. w pierwszej dwudziestce krajowych firm o największej kapitalizacji znajdziemy m.in. ING BSK, Budimex czy Inter Cars, ale każda z tych spółek zakwalifikowana jest do mWIG40. Mają największy udział w tym indeksie: ING BSK 9,3 proc., Budimex prawie 9 proc., a Inter Cars 8 proc. Natomiast w WIG20 znajdziemy takie firmy, jak Asseco Poland czy Kęty, których kapitalizacja jest niższa od wspomnianych wyżej spółek.

W składzie WIG20 ponad jedną trzecią stanowią spółki z udziałem SP w akcjonariacie. Ich udział jest jeszcze wyższy, sięgający 53 proc., jeśli chodzi o wagę w portfelu indeksu. Najwięcej waży Orlen, a za nim plasują się PKO BP i PZU. Te trzy firmy mają w sumie aż 37-proc. udział.

Czytaj więcej

Liczba emitentów na GPW w ostatnich latach spada, ale ich wartość rośnie

WIG20 w ciągu ostatnich 12 miesięcy zyskał jedną trzecią i obecnie oscyluje w okolicach 2 tys. pkt. Od początku 2023 r. urósł o 15 proc. Niemal tyle samo co niemiecki DAX i mocniej niż francuski CAC 40. Ale w dłuższym okresie nasz indeks z zagranicznymi wskaźnikami wyraźnie przegrywa. I tak np. DAX jest obecnie o 28 proc. wyżej niż pięć lat temu. Z kolei WIG20 jest niżej niż 2018 r.

Analitycy podkreślają, że większość spółek z WIG20 ma lepsze lub mniej ryzykowne odpowiedniki notowane na zagranicznych parkietach. Nic więc dziwnego, że nasz rodzimy indeks nie jest ulubieńcem inwestorów zagranicznych. A to właśnie oni mają największy wpływ na zachowanie notowań. Według najnowszych danych w I półroczu 2023 r. odpowiadali za aż 65 proc. obrotów na rynku głównym GPW, czyli o 2 pkt proc. więcej niż rok wcześniej.

Najwięksi akcjonariusze

Kolejność spółek na liście największych emitentów na przestrzeni ostatnich lat się zmieniała, natomiast w zestawieniu największych akcjonariuszy prym niezmiennie wiedzie Skarb Państwa. Akcje będące pod jego kontrolą są obecnie wycenianie na około 90 mld zł. Wiceliderem w tym zestawieniu jest Skarb Państwa Republiki Czeskiej (akcjonariusz CEZ), a potem pojawiają się krajowe instytucje finansowe. W pierwszej dziesiątce znajdziemy też jednego inwestora indywidualnego – to wspomniany już Tomasz Biernacki z Dino. Kontrolowany przez niego pakiet ma wartość około 19 mld zł.

PKN ORLEN jest największą krajową spółką notowaną na warszawskiej giełdzie. Kapitalizacja koncernu s

PKN ORLEN jest największą krajową spółką notowaną na warszawskiej giełdzie. Kapitalizacja koncernu sięga obecnie 74 mld zł, a za akcję trzeba zapłacić około 64 zł. Zdaniem analityków kurs ma potencjał wzrostowy. Średnia cena z najnowszych rekomendacji implikuje 33-proc. przestrzeń do zwyżki. Gdyby kurs rzeczywiście tyle zyskał, wycena całej spółki byłaby rzędu 98 mld zł.

PKO BP z wyceną wynoszącą ponad 47 mld zł jest wiceliderem na liście największych, krajowych giełdow

PKO BP z wyceną wynoszącą ponad 47 mld zł jest wiceliderem na liście największych, krajowych giełdowych firm. Na początku tego roku za akcję banku płacono nieco ponad 37 zł. Teraz notowania są na podobnym poziomie. W stosunku do najnowszej wyceny autorstwa BM mBanku kurs ma 17-proc. przestrzeń do wzrostu. W ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje zyskały 61 proc.

SANTANDER BANK POLSKA jest obecnie wyceniany na GPW na 39 mld zł. Kurs akcji zanotował lokalne minim

SANTANDER BANK POLSKA jest obecnie wyceniany na GPW na 39 mld zł. Kurs akcji zanotował lokalne minimum jesienią zeszłego roku, spadając poniżej poziomu 200 zł. Od tego czasu zyskał niemal dwukrotnie, radząc sobie lepiej niż indeks branżowy WIG-banki. Aktualna wycena daje bankowi trzecie miejsce na liście największych krajowych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.

DINO zadebiutowało na GPW w 2017. Akcje kosztowały wtedy niespełna 40 zł. Od tego czasu notowania sy

DINO zadebiutowało na GPW w 2017. Akcje kosztowały wtedy niespełna 40 zł. Od tego czasu notowania systematycznie idą w górę, przebijając kolejne ceny docelowe ustalane przez analityków. Obecnie oscylują w okolicach 380 zł, co oznacza ponad 38 mld zł kapitalizacji (czwarte miejsce na liście największych krajowych firm na GPW). Dino jest ponad dwa razy droższe niż takie spółki jak mBank czy Orange.

PZU zajmuje piąte miejsce na liście krajowych firm o największej kapitalizacji. Obecnie ubezpieczyci

PZU zajmuje piąte miejsce na liście krajowych firm o największej kapitalizacji. Obecnie ubezpieczyciel jest wyceniany przez rynek na prawie 35 mld zł. W stosunku do średniej ceny docelowej z raportów analitycznych kurs ma kilkuprocentową przestrzeń do zwyżki. W ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje podrożały o 43 proc., a od zeszłorocznego minimum o niemal dwie trzecie.

ALLEGRO podczas IPO było wyceniane na 43 zł za akcję. Teraz notowania oscylują w okolicach 33 zł, co

ALLEGRO podczas IPO było wyceniane na 43 zł za akcję. Teraz notowania oscylują w okolicach 33 zł, co implikuje prawie 35 mld zł kapitalizacji. Po debiucie akcje początkowo mocno drożały, w efekcie wycena spółki jesienią 2020 r. sięgnęła rekordowych 100 mld zł. Wobec średniej ceny z najnowszych raportów kurs ma 28-proc. przestrzeń do zwyżki, co implikuje kapitalizację rzędu 44,8 mld zł.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?