Wynikowe raporty przyniosły pozytywne niespodzianki

Mimo wielu wyzwań dla sporej grupy spółek z warszawskiego parkietu ostatni kwartał 2022 r. był udany, co znalazło potwierdzenie w opublikowanych raportach finansowych.

Publikacja: 26.03.2023 13:24

Wynikowe raporty przyniosły pozytywne niespodzianki

Foto: Adobestock

Sezon wynikowy na GPW wszedł już w zaawansowaną fazę. Spora grupa firm już zdążyła się pochwalić swoimi dokonaniami za ostatni kwartał 2022 r. Które z nich wypadły lepiej od oczekiwań rynku?

Wynikowe żniwa

Końcówka 2022 roku okazała się bardzo dobrym okresem dla STS Holding. Kluczowy był mundial w Katarze, zorganizowany dopiero pod koniec roku. To pozwoliło spółce wygenerować wyższe rok do roku o 43 proc. przychody i ponaddwukrotnie wyższe EBITDA i czterokrotnie wyższy zysk netto. Grupa wygenerowała w IV kwartale historycznie najwyższy kwartalny NGR (wartość zawartych zakładów pomniejszona o wypłacone wygrane i podatek od gier), który wyniósł 200 mln zł wobec 136 mln zł rok wcześniej. Zdaniem Kacpra Kopronia, analityka Trigon DM, mimo braku dużej imprezy sportowej w 2023 roku wyniki spółki mogą się poprawić. Już od pierwszego kwartału spodziewa się pozytywnych efektów kosztowych zamknięcia części biznesu za granicą oraz pozytywnego wpływu nowej umowy z PZPN. – Przy obecnym makro, odczyty NGR za I kwartał wyglądają solidnie, choć poniżej naszych założeń modelowych, gdzie spodziewaliśmy się mocnego I półrocza w związku z konwersją bazy graczy z IV kwartału 2022 – podkreśla.

fot. k. skłodowski

Kolejny bardzo udany okres zanotował zajmujący się hurtową sprzedażą paliw płynnych Unimot, który skorzystał na zawirowaniach podaży na rynku surowców związanych z wojną w Ukrainie i ograniczeniem eksportu paliw z Rosji. Z szacunków spółki wynika, że w IV kwartale wypracowała ponad 3,56 mld zł przychodów i 222,1 mln zł skorygowanego zysku EBITDA, co oznacza rok do roku poprawę odpowiednio o 27 proc. i prawie 1600 proc. – Zakładana przez nas normalizacja paliwowych premii lądowych postępuje, ale na tyle powoli, że wiele wskazuje na to, że marżowość w tym roku i tak pozostanie na relatywnie wysokim poziomie. Według naszych szacunków paliwowe premie lądowe uległy pewnej normalizacji w I kwartale tego roku, jednak wciąż pozostają na poziomie relatywnie wysokim w kontekście lat poprzednich i to mimo wyraźnego schłodzenia koniunktury gospodarcze – uważa Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ.

Lepiej od oczekiwań wypadły wyniki JSW. W IV kwartale węglowa spółka nie miała problemów z poprawą wyników sprzed roku, ale równocześnie były one niższe niż w poprzednim kwartale. – Spadek przychodów w porównaniu z III kwartałem wynikał z silnego spadku cen węgla, jaki miał miejsce w okresie październik–listopad (od szczytu w marcu w wysokości 436 USD za tonę, w listopadzie cena spadła do 190 USD za tonę). Niższe ceny węgla przełożyły się także na niższe zyski kw./kw. Zysk EBITDA był wyższy niż rok temu o 16,8 proc., niższy niż w III kwartale 2022 r. o 37,1 proc., ale przewyższył oczekiwania o 2,7 proc. Marże były wysokie, choć nie tak jak w III kwartale – wskazuje Łukasz Bryl, analityk DM Banku BPS. Uzyskana średnia cena sprzedanego węgla koksowego przez JSW w IV kwartale wyniosła 259 USD/t, a spółce udało się uzyskać najwyższy historycznie wskaźnik dyskonta 98 do cen referencyjnych. Mimo stabilizacji kosztu węgla koksującego na niższych poziomach jego ceny wciąż są korzystne. Niewykluczone jednak, że część gotówki JSW będzie musiała przeznaczyć na zapłatę podatku od nadmiarowych zysków.

Spółki budowlane na fali

Specjalizujący się w budowie linii kolejowych Torpol mimo słabszych przychodów w minionym roku pokazał ponadprzeciętną rentowność. – Spółka kolejny raz zaskoczyła pozytywnie poziomem marży brutto ze sprzedaży, śrubując jej poziom do 31,2 proc. w IV kwartale 2022 r. Rekordowy kwartalny raportowany zysk operacyjny w historii spółki. W całym 2022 r. EBIT sięgnął blisko 221 mln zł, zysk netto zaś – 185 mln zł, co także jest najwyższym wynikiem w historii spółki – podkreśla Krzysztof Pado, analityk DM BDM. Jak zauważa, rekordowe wyniki będą trudne do powtórzenia przez trudniejszą sytuację rynkową, m.in. problemy z rozstrzyganiem postępowań i finansowaniem projektów. Spółka ocenia, że tek rok będzie trudniejszy ze względu na niski portfel oraz wysoką bazę na poziomie rentowności.

Mostostal Zabrze pochwalił się skokową poprawą zysków. – Wyniki za IV kwartał były kolejny raz z rzędu bardzo dobre. Przychody spółka wypracowała wyższe o 58 proc., EBIT wyższy 148 proc., a zysk netto wyższy trzykrotnie. W efekcie równie dobrze prezentują się wyniki roczne, gdyż przychody w 2022 r. były wyższe o 52 proc. r./r. EBIT wzrósł o 82 proc., a zysk netto o 118 proc. – zauważa Adam Zajler, analityk BM Banku Millennium. Co istotne, trzy główne segmenty działalności spółki miały swój wkład w poprawę wyników. W ocenie eksperta perspektywy Mostostalu pozostają dobre, biorąc pod uwagę, że zarząd jest wyraźnie bardziej optymistyczny odnośnie zarówno do kontraktacji na bieżący rok, jak i w odniesieniu do rentowności, niż miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy temu.

Deweloperzy na topie

Wśród deweloperów nie zawiódł wynikami Dom Development, dzięki czemu w całym 2022 roku zanotował najlepszy w historii zysk na poziomie 410 mln zł, z czego 151 mln zł przypadło na ostatni kwartał roku. – Notowania większości rodzimych deweloperów w ubiegłym roku znajdowały się w trendzie spadkowym ze względu na liczne wyzwania, przed którymi stanęła branża. Począwszy od drożejących surowców i materiałów budowlanych, przez wyższe koszty energii, transportu, presji na wzrost wynagrodzeń oraz podwyżek stóp procentowych, ograniczających popyt potencjalnych klientów posiłkujących się kredytem przy zakupie mieszkania skończywszy – zauważa Artur Wizner, analityk DM Banku BPS. – Aktualnie większość z tych czynników ryzyka powoli traci na znaczeniu, inwestorzy zakładają zakończenie cyklu podwyżek stóp przez RPP i rozpoczęcie ich obniżania. Przede wszystkim spodziewają się bardzo dobrych wyników za 2022 r., wynikających z przekazań lokali sprzedanych w rekordowych latach 2020–2021. Wyniki pokazują, że Dom Development pod tym względem nie rozczarował – ocenia.

Większym pozytywnym zaskoczeniem były rezultaty Atalu, które wyraźnie rozminęły się z oczekiwaniami rynku. Spadek zysków rok do roku w IV kwartale okazał się mniejszy niż zakładali analitycy, a deweloper cały rok zamknął rekordowym wynikiem netto w wysokości 368 mln zł. – W 2023 nie spodziewamy się obniżek cen mieszkań, nie widzimy ku temu warunków. Zwłaszcza dotyczy to największych miast, w których koncentruje się nasza działalność. Na zamrożenie cen wpływ ma wciąż duża presja na koszty budów, a także systematyczne ograniczanie podaży mieszkań ze strony mniejszych deweloperów. Wytworzenie produktu w naszej branży trwa ok. dwóch lat, zatem decyzje o wstrzymaniu budów będą miały konsekwencje już w 2023 r., a także w kolejnych latach, jeżeli sytuacja się nie zmieni – wyjaśnia Zbigniew Juroszek, prezes Atalu.

Wskazuje, że w II połowie 2022 roku sprzedaż Atalu ustabilizowała się na poziomie ok. 125–130 lokali miesięcznie. – Obecnie zakładany przez nas model wskazuje, że pierwsze dwa kwartały 2023 r. będą podobne do III i IV kwartału 2022 r. z możliwą tendencją do odbicia w drugiej połowie 2023 r. – uważa.

Opinie

W tym sezonie wynikowym nie zabrakło pozytywnych niespodzianek

Sobiesław Kozłowski dyrektor departamentu analiz i doradztwa, Noble Securities

Aktualne publikowane wyniki czy szacunki wyników za ostatni kwartał 2022 roku raczej zaskakują in plus na poziomie przychodów, choć widać również pierwsze oznaki tendencji dezinflacyjnych, które będą istotnym czynnikiem różnicującym wyniki powyżej lub poniżej kwartał do kwartału. Ciekawym przykładem jest PGE, które w 2022 roku zwiększyło przychody o blisko cztery piąte, a zysk operacyjny i netto spadł o niemal jedną piątą, co jest głównie efektem wyższych notowań gazu czy węgla, ale i wpłaty na rzecz funduszu różnicy ceny w wysokości 351 mln zł za grudzień 2022 roku. Warto dodać, że spółka nie będzie wypłacała dywidendy z zysku za 2022 rok tak jak JSW, które raportuje historycznie wysokie wyniki. Przy czym spółka górnicza akcentuje potrzebę inwestycji, jak i oczekiwanie na formułę podatku od nadmiarowych zysków. Warto dodać, że malejący wzrost cen materiałów budowlanych, czy też w niektórych kategoriach nawet spadek cen, wraz z presją na spadek cen usług, sprzyja spółkom budowlanym z dłuższą zapadalnością portfela zamówień. Dodatkowo utrzymujące się wysokie ceny mieszkań sprzyjają wynikom deweloperów.

OpinieWzrost kosztów wyzwaniem dla spółek z warszawskiej giełdy

Adam Łukojć dyrektor departamentu zarządzania portfelami akcji, TFI Allianz

Dopiero pod koniec kwietnia dowiemy się, jak większość spółek poradziła sobie w czwartym kwartale 2022 roku: zobaczymy wtedy raporty roczne, ale możemy pokusić się już o pewne wnioski. Po pierwsze, w wielu spółkach silnie wzrosły koszty; w komentarzach towarzyszących publikowanym wynikom duży nacisk jest kładziony właśnie na nie. Większe wydatki budzą niepokój w licznych firmach, choć nie zawsze słusznie, bo często w parze ze wzrostem kosztów idzie wzrost przychodów. Po drugie, banki wyraźnie powiększyły przychody i generalnie osiągnęły bardzo dobre rezultaty. Wbrew obawom niektórych analityków koszty ryzyka nie wzrosły znacząco; Polacy wciąż dobrze spłacali zaciągnięte kredyty. Po trzecie, w niektórych spółkach, zwłaszcza zajmujących się produkcją, wyniki były wyraźnie gorsze niż rok wcześniej. Częściowym wytłumaczeniem może być wzrost cen, który rok wcześniej sprawił, że niektóre spółki miały wyjątkowo wysokie zyski spowodowane przez drożejące zapasy. W czwartym kwartale 2022 roku ceny surowców nie rosły już tak szybko, i zysk wynikający ze wzrostu wartości zapasów się nie powtórzył.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty