Po tym, jak akcje spadły o około 16 proc. w wyniku załamania technologicznego w tym roku, kapitalizacja rynkowa spółki wyniosła około 1,4 biliona dolarów od ostatniego zamknięcia.
Dlaczego firmy dzielą swoje akcje? Podział akcji jest głównie manewrem marketingowym, mającym na celu uatrakcyjnienie drogich akcji dla inwestorów detalicznych, którzy mogą rozważyć ich zakup. Może również uszczęśliwić obecnych inwestorów, pomnażając liczbę posiadanych przez nich akcji.
Boom handlu detalicznego podczas pandemii gospodarki, wywołany pojawieniem się bezpłatnych transakcji w największych domach maklerskich i aplikacjach takich jak Robinhood, skłonił niektóre z największych notowanych na giełdzie firm technologicznych do przeprowadzania podziałów akcji w ostatnich latach. Apple i Tesla podzieliły się odpowiednio 4-do-1 i 5-do-1 tego samego dnia w sierpniu 2020 r. Producent układów graficznych Nvidia podzielił 4-do-1 w lipcu 2021 r.
Podział Amazona 20 do 1, choć niezwykły, nie jest bezprecedensowy. Gigant wyszukiwania i reklamy internetowej Alphabet, firma macierzysta Google, zaproponował podział 20 do 1 w zeszłym miesiącu. Jego cena akcji wynosiła około 2600 dolarów na 9 marca. Dla Amazona i Google podziały akcji mogą być również ścieżką do Dow Jones Industrial Average, indeksu akcji obejmującego 30 spółek, który zazwyczaj wyklucza drogie papiery wartościowe. Korzyści z takiego członkostwa mogą być niewielkim, ale znaczącym impulsem, jeśli celem jest przyciągnięcie większej liczby inwestorów detalicznych.
Po ogłoszeniu splitu akcji Alphabeta w lutym Bank of America twierdził, że należy się podziewać więcej podziałów akcji od innych firm. Dzieje się tak, ponieważ akcje S&P 500 o cenie akcji 500 USD lub wyższej reprezentują ponad 6 bilionów USD w łącznej wartości rynkowej, czyli około 17 proc. całkowitej wartości S&P 500. Myślenie jest takie, że istnieje wiele firm, które mogłyby zobaczyć większe zainteresowanie inwestorów, gdyby obniżyły swoje bezwzględne ceny akcji. A ogłoszenie Alphabetu mogło być katalizatorem, który skłonił inne firmy do działania. „Niedawne ogłoszenie firmy 20 za 1 może przyciągnąć uwagę innych firm i wywołać falę”, napisał Jared Woodard, strateg funduszy inwestycyjnych i giełdowych w Bank of America.
Podzielone akcje osiągną dobre wyniki – i mogą również podnieść indeks S&P 500. Historycznie rzecz biorąc, firmy, które ogłaszają podziały akcji, zyskują średnio o 7,8 proc. w ciągu najbliższych trzech miesięcy, pokonując w tym czasie 2,1-proc. wzrost indeksu S&P 500. Rok po ogłoszeniu te akcje wzrosły o 25 proc., lepiej niż 9 proc. indeksu. A teraz tak silne wzrosty akcji, które reprezentują tak dużą część indeksu, z pewnością pomogłyby mu rosnąć.