Właśnie z powodu wzrostu składki na fundusz przymusowej restrukturyzacji (aż o 110 proc., do 2 mld zł) zysk netto sektora spadł w I kwartale 2019 r. o 15,5 proc. rok do roku i wyniósł tylko 2,85 mld zł (rozkładana na cztery kwartały składka na fundusz gwarancyjny wyniosła tylko 0,79 mld zł). W tym roku struktura składek jest wyrównana: na fundusz restrukturyzacji wynosi równe 1,6 mld zł, a na gwarancyjny 1,58 mld zł. To oznacza, że choć w całym roku łączne składki na BFG urosną o blisko 14 proc., do 3,18 mld zł, to struktura sprzyja wynikom za I kwartał, bo niższa jest opłata na fundusz restrukturyzacji. Łącznie sektor w I kwartale tego roku zapłaci 1,99 mld zł składek na BFG, czyli o 10 proc. mniej niż rok temu.
To pozytywna informacja, ale ważniejszy wpływ na ostateczne wyniki sektora w pierwszych trzech miesiącach mogą mieć ewentualne dalsze odpisy na hipoteki frankowe czy zwiększenie rezerw na zwroty prowizji kredytów spłaconych przed czasem. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w styczniu sektor miał 541 mln zł zysku netto, o 121 proc. więcej niż rok temu. Przychody urosły o 6,2 proc., ale sam wzrost wyniku odsetkowego, najważniejszego dla sektora, był słaby (3,2 proc.), rezultat z opłat i prowizji zwiększył się o 6,1 proc. Koszty operacyjne urosły o 4,3 proc., odpisy kredytowe spadły o 17 proc. MR