Jakie spółki w Europie dały zarobić najwięcej, a które mocno staniały?

Od początku roku na celowniku inwestorów na Starym Kontynencie są przede wszystkim banki. Z kolei wśród firm, które akcjonariuszom przyniosły największe straty, są dwaj giganci z Polski.

Od początku roku widać sporą zmianę nastawienia inwestorów do spółek z modnych branż, które dały w ubiegłym roku najwięcej zarobić. W indeksie Stoxx Europe 600 prym wiodą banki. W gronie europejskich czempionów niechlubnym wynikiem mogą się pochwalić CD Projekt i Allegro, których notowania mocno spadły.

Elita europejskiego rynku

Stoxx Europe 600 to prestiżowy indeks, w którego skład wchodzą firmy z kilkunastu europejskich krajów. Od początku stycznia indeks ten zyskał ponad 9 proc. Specjaliści są jednak optymistycznie nastawieni.

– Europejskie akcje skorzystają na gwałtownym przyspieszeniu wzrostu PKB w strefie euro w nadchodzących miesiącach, ale będzie to spowodowane bodźcem ze względu na ponowne otwarcie gospodarek i wsparciem silnego ożywienia w USA, a nie rozdysponowaniem środków z Funduszu Odbudowy UE – stwierdzili niedawno analitycy z Bank of America.

GG Parkiet

Wśród najlepszych spółek pod względem stopy zwrotu w indeksie Stoxx Europe 600 od początku roku widać znaczną zmianę nastawienia inwestorów, jeśli chodzi o sektory. W ubiegłym roku na celowniku inwestorów były przede wszystkim spółki technologiczne, a obecnie – przedstawiciele branży finansowej.

Na szczycie znajduje się czwarty pod względem aktywów pożyczkodawca w Hiszpanii. Akcje Banco de Sabadell od początku roku zdrożały o ponad 90 proc. Do wystrzału notowań banku przyczyniły się wyniki za I kw. Banco de Sabadell odnotował zysk netto w wysokości 73 mln euro, w porównaniu z 56 mln euro prognozowanymi przez analityków. Pomógł m.in. wynik brytyjskiego pożyczkodawcy TSB Bank, który Sabadell przejął w 2015 r. Bank ten po dwóch latach przerwy wypracował w minionym kwartale zysk.

GG Parkiet

Około 50-proc. zwyżki w tym roku zanotowały również takie instytucje finansowe jak Bank of Ireland, Societe Generale, Allied Irish Banks, Investec czy Banco BPM. Analitycy tłumaczą, że banki znajdują się na celowniku kupujących, gdyż są spółkami cyklicznymi. Z powodu odbicia gospodarczego ich perspektywy mocno się poprawiły względem ubiegłego roku.

GG Parkiet

Z kolei drugi pod względem zwyżek jest notowany na giełdzie w Londynie Tullow Oil. Spółka działa w sektorze ropy i gazu, a jej akcje zdrożały od początku roku o 76 proc. Przychody spółki w ubiegłym roku spadły z 1,7 mld USD do 1,4 mld USD, jednak drożejąca ropa wspiera w tym roku jej notowania. Zarząd powiedział, że nie planuje sprzedawać więcej złóż ropy i gazu po tym, jak firma zbyła aktywa o wartości 750 mln USD po zeszłorocznym załamaniu cen ropy.

Ostatnie miejsce na podium wzrostów zajmuje szwedzka firma Evolution Gaming Group. Firma opracowuje i licencjonuje gry kasynowe online. Jej notowania poprawiły się w tym roku o 70,6 proc. Pandemia napędziła popyt na gry hazardowe online, co przekłada się na wyniki spółki. EBITDA w I kw. wzrosła do 160 mln euro, z 64 mln euro rok wcześniej. Firma aktywna jest także na rynku akwizycji i co jakiś czas przejmuje mniejsze podmioty, umacniając swoją pozycję.

Polski akcent

Wśród najgorszych spółek pod względem stopy zwrotu w indeksie Stoxx Europe 600 od początku roku są dwie firmy notowane na warszawskiej giełdzie. CD Projekt, który na początku ubiegłego tygodnia był ostatni w tabeli, dzięki czwartkowemu odbiciu znalazł się na drugim miejscu od końca. Prawdopodobnie była to reakcja na środową aktualizację rejestru krótkiej sprzedaży KNF. Z rejestru zniknął Citadel Advisors, który wcześniej miał 0,58 proc. akcji CD Projektu. Była to jednak chwilowa poprawa. Spółka po premierze gry „Cyberpunk 2077" doznała mocnej przeceny. Od początku roku notowania spadły o 43,2 proc. W grudniu akcje spółki kosztowały rekordowe 464 zł, a w ubiegłym tygodniu nawet 151 zł, czyli najmniej od początku 2019 r.

Z kolei czwarty od końca pod względem stopy zwrotu w Stoxx Europe 600 jest Allegro. Gigant handlu e-commerce, który w ubiegłym roku przeprowadził największe IPO w historii polskiej giełdy, jest w ostatnim czasie wyceniany najniżej od debiutu. Akcje spółki w maju osiągnęły poziom 50,9 zł, wobec październikowego szczytu sięgającego ponad 98 zł. Stopa zwrotu od początku roku wynosi minus 40 proc. Nastawienia inwestorów nie poprawiły nawet dobre dane za I kw. Przychody netto wyniosły 1,21 mld zł, o 61,1 proc. więcej rok do roku. Allegro podwyższyło swoje oczekiwania dotyczące całego roku 2021, kiedy przychody netto grupy mają wzrosnąć o nieco ponad 30 proc. rok do roku. Mimo tego podczas sesji po opublikowaniu wyników notowania spadły.

A jak przecenę oceniają specjaliści?

– Słabe wyniki inwestycyjne CD Projektu i Allegro od początku roku na tle innych spółek europejskich mają podłoże zarówno fundamentalne, jak i związane ze strategicznymi zmianami na rynku akcji. Biorąc pod uwagę te ostatnie, od początku roku lepiej zachowują się akcje spółek z sektorów tradycyjnych i cyklicznych, które odrabiają słabsze zachowanie z ostatnich kilku lat, inwestorzy kupują je, oczekując szybkiego ożywienia gospodarczego po odblokowaniu gospodarki. CD Projekt i Allegro, podobnie jak inni przedstawiciele branży technologicznej, nie oferują tego typu ekspozycji – tłumaczy „Parkietowi" Tomasz Bursa, wiceprezes OPTI TFI. Dodaje on, że jednak tak słabe zachowanie to głównie efekt czynników fundamentalnych. Dynamiczny wzrost kursu po debiucie Allegro spowodował znaczne przewartościowanie akcji nawet pomimo bardzo dobrych perspektyw rozwoju działalności.

– Należy pamiętać, że akcje Allegro zdrożały wcześniej o ponad 100 proc. od wyceny IPO, która również nie była niska. W przypadku CD Projektu oprócz wyceny, która była ekstremalnie wysoka, główny problem dotyczy wypuszczenia na rynek niedopracowanego produktu, nad którym spółka pracowała przez kilka lat, mocno podnosząc oczekiwania. W przyszłości większe szanse na wzrost ceny akcji ma pewnie Allegro, gdyż jego biznes jest powtarzalny i bazuje na silnym trendzie strukturalnym, a spółka potrzebuje czasu, by uzasadnić swoją wycenę. W przypadku CD Projektu problem jest większy i dotyczy utraty zaufania inwestorów, ponadto jego profil działalności jest bardziej ryzykowny i mniej powtarzalny – mówi Tomasz Bursa.

Norwegowie nieco gorsi

Gorszą stopę zwrotu w indeksie Stoxx Europe 600 od CD Projektu ma jedynie Nel. To norweska firma dostarczająca rozwiązania do produkcji, przechowywania i dystrybucji wodoru z OZE. Od początku roku jej akcje staniały o 44 proc. Mimo że w minionych kwartałach przychody spółki rosły, to EBITDA się obniżała. Spółka została niedawno ukarana grzywną blisko 3 mln USD za wybuch na stacji paliw wodorowych z 2019 r.

Za CD Projektem również znajduje się norweska firma z branży OZE. Scatec Solar od początku roku staniał o 41,5 proc. Analitycy Pareto Bank ocenili wyniki spółki za I kw. jako mieszane i wskazali, że oczekiwania rynku co do przyszłych wzrostów wyników są mało realne.

Jedną z najgorszych spółek jest także francuski producent i wydawca gier komputerowych Ubisoft. Spółka ostrzegła niedawno, że jej zysk operacyjny może spaść w tym roku finansowym, ponieważ inwestuje w nowe tytuły.

Słabo radzi sobie także francuski Atos, działający w sektorze IT. W I kw. przychody spółki spadły o kilka procent. Atos ma duży kontrakt na dostarczenie rozwiązań technologicznych na igrzyska olimpijskie w Tokio i stwierdził pod koniec kwietnia, że jest przygotowany na dalsze przesunięcie lub całkowite odwołanie imprezy.

Inwestorzy w Europie mieli już w tym roku szansę na wypracowanie solidnych zysków. Potencjalne straty również były znaczne

Akcjonariusze hiszpańskiego pożyczkodawcy Banco de Sabadell zarobili w tym roku najwięcej, jeśli chodzi o spółki ze Stoxx Europe 600. To efekt dobrych wyników banku oraz trendów, które można zaobserwować na rynku. Inwestorzy wzięli na celownik również inne banki, irlandzki Bank of Ireland, francuski Societe Generale czy włoski Banco BPM. Silny wzrost odnotowały również brytyjskie spółki: Tullow Oil czy Royal Mail. W zestawieniu znalazła się też jedna spółka z Niemiec: producent odzieży i perfum Hugo Boss. dos

Na samym dole tabeli zniżek w indeksie Stoxx Europe 600 przeplatają się spółki norweskie z polskimi. Niechlubnym liderem jest Nel z siedzibą w Oslo. Spółka rozwijająca technologię wodorową staniała od początku roku o ponad 44 proc. Tuż za nią znajduje się polski producent gier CD Projekt, któremu do ostatniego miejsca brakuje zaledwie 1 pkt proc. Inwestorzy chętnie pozbywali się również akcji norweskiego Scatec z branży OZE oraz Allegro. W zestawieniu znalazły się także m.in. spółka z branży gier Ubisoft i firma IT Atos. dos