WykresDnia: Niemcy: wzrost z deficytem

Niemiecki PKB wzrósł w II kwartale o 1,6 proc. po rewizji w górę z +1,5 proc. we wstępnym szacunku i po skorygowanym spadku o 2 proc. w I kwartale.

Publikacja: 25.08.2021 09:51

WykresDnia: Niemcy: wzrost z deficytem

Foto: Bloomberg

Foto: twitter.com

Wzrost był wzmocniony długiem. Deficyt w I półroczu w wysokości 80,9 mld euro był największy od 1995 roku, kiedy dług agencji Treuhand (niemiecka agencja państwowa, która w byłej NRD przejęła własność państwową w celu jej prywatyzacji) został włączony do budżetu. Wydatki rządowe wzrosły o 1,8 proc. i był to najsilniejszy wzrost kwartalny od I kwartału 2019 r.

Chociaż niemiecka gospodarka rosła o 0,1 punktu procentowego szybciej niż podano w pierwszym komunikacie pod koniec lipca, PKB był nadal o 3,3 procent niższy niż w czwartym kwartale 2019 r. przed kryzysem COVID-19. W skali roku największa gospodarka Europy rozwinęła się w drugim kwartale o 9,4 proc. (skorygowane kalendarzowo).

Według analityka ING Carstena Brzeskiego, impuls nadany gospodarce przez zakończenie ograniczeń blokad został „podważony przez negatywny wpływ tarcia w łańcuchu dostaw". Rosnące ceny surowców i brak kluczowych komponentów, takich jak półprzewodniki, które są powszechnie stosowane w nowych technologiach, zakłóciły działalność największych firm na całym świecie. W zeszłym tygodniu Volkswagen ogłosił, że ograniczy produkcję w swojej głównej fabryce w Wolfsburgu z powodu niedoborów chipów i powiedział, że może to trwać do 2022 roku. W związku z tym Brzeski postrzega tarcia w łańcuchu dostaw, a nie koronawirus, jako największe zagrożenie dla niemieckiej gospodarki w drugiej połowie roku.

Reklama
Reklama

Tymczasem, ponieważ ograniczenia nałożone podczas pandemii zostały zmniejszone, wydatki niemieckich konsumentów w drugim kwartale „znacznie wzrosły" w porównaniu z początkiem roku, zauważył Destatis. Skorygowane wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych wzrosły w pierwszym kwartale o 3,2 proc., dodając do ogólnego wzrostu 1,6 punktu procentowego i obniżając stopę oszczędności do 16,3 proc. W pierwszym kwartale – kiedy sklepy, bary i restauracje były zamykane w ramach niemieckiej blokady – wskaźnik ten osiągnął rekordowy poziom 22 proc. Konsumpcja publiczna zwiększyła się o 1,8 proc., dodając do ogólnego tempa wzrostu 0,4 proc. Według Destatis, napędzane przez programy pomocy państwa wydatki rządowe również wyraźnie wzrosły o 1,8 proc. w stosunku do pierwszego kwartału. Kryzys COVID-19 doprowadził jednak do deficytu finansowego w wysokości 80,9 mld euro (94,9 mld USD) w pierwszej połowie 2021 r., według wstępnych obliczeń Destatis.

- Środki podjęte w celu powstrzymania pandemii korony nadal obciążają finanse rządu - powiedział Stefan Hauf z Destatis, podkreślając, że dodatkowe zadłużenie spowodowało „drugi najwyższy deficyt w pierwszej połowie roku od zjednoczenia Niemiec w 1991".

Odpowiadało to deficytowi sektora publicznego w wysokości 4,7 proc. PKB, największemu od 26 lat, co Carsten Brzeski z ING Banku określił jako „negatywną stronę szybkiego ożywienia gospodarczego". Bodziec powinien pomóc w przywróceniu gospodarki do poziomu sprzed kryzysu przed końcem 2021 roku, ale pozostawi rząd, który wyłoni się po przyszłomiesięcznych wyborach federalnych, z dużym ciężarem na barkach, powiedział Brzeski.

Niemiecki wzrost PKB kwartał do kwartału w porównaniu ze średnią w drugim kwartale w strefie euro na poziomie 2 proc. i wzrostem odpowiednio 0,9, 2,7 i 2,8 proc. następnych największych gospodarek bloku, Francji, Włoch i Hiszpanii.

Handel zagraniczny Niemiec, który został „szczególnie dotknięty przez pierwszą falę koronawirusa", znacznie się poprawił w porównaniu z ubiegłym rokiem. Według Destatis, eksport towarów i usług wzrósł o 26,5 proc. rok do roku, a import o 20,1 proc.

Według prognozy rządu niemieckiego, PKB kraju ma w 2021 r. wzrosnąć o 3,5 proc. Po gwałtownym spadku produkcji gospodarczej w ubiegłym roku, Federalne Ministerstwo Gospodarki spodziewa się pełnego ożywienia gospodarki w 2022 r.

Analizy rynkowe
Zyski na fali wznoszącej. Kto może liczyć na wynikowe żniwa?
Analizy rynkowe
Amerykański rynek IPO bije rekordy. Nasz dopiero się budzi
Analizy rynkowe
Smyk oraz inni. Czyli polski rynek IPO wreszcie budzi się z letargu
Analizy rynkowe
Na giełdzie był już szał na gry, OZE i konopie. Teraz czas na drony
Analizy rynkowe
Inwestorzy wierzą w drony. Mamy zbrojeniową hossę?
Analizy rynkowe
Bank Japonii będzie pozbywał się ryzykownych aktywów
Reklama
Reklama