Ray Dalio alarmował w czwartek po tym, jak inflacja w USA wzrosła do najwyższego poziomu od 1990 roku i ostrzegł swoich zwolenników, że rosnące wartości portfela w rzeczywistości nie oznaczają wzrostu bogactwa.
– Niektórzy ludzie popełniają błąd, myśląc, że stają się bogatsi, ponieważ widzą, jak ich aktywa idą w górę, nie widząc, jak spada ich siła nabywcza – napisał Dalio w poście na LinkedIn. – Najwięcej tracą ci, którzy mają aktywa w gotówce.
Dalio, miliarder i założyciel Bridgewater Associates, od dawna znany jest z poglądu, że w sytuacji drukowania pieniędzy banku centralnego istnieją lepsze aktywa do trzymania niż gotówka. Mówi, że w okresach wzrostu cen ważniejsze jest przyjrzenie się, co można kupić za te pieniądze. – Kiedy powstaje dużo pieniędzy i kredytów, ich wartość spada, więc posiadanie większej ilości pieniędzy niekoniecznie da jeszcze jedno bogactwo lub siłę nabywczą – napisał Dalio dodając, że prawdziwe bogactwo staje się z czasem funkcją zdolności produkcyjnej. – Drukowanie pieniędzy i rozdawanie ich nie sprawi, że staniemy się bogatsi, jeśli pieniądze nie zostaną skierowane na zwiększenie produktywności.