Początek obrotu na giełdzie przy ulicy Książęcej zwiastował próbę odbicia na bazie relatywnie udanej sesji w USA oraz Azji. Sumarycznie jednak większość obrotu upłynęła przy dość neutralnym poziomie 2085 pkt. co należy traktować jako wyhamowanie spadków, trwających od początku tygodnia. Rynek, globalnie, targany jest spekulacjami dot. trwających negocjacji handlowych na linii USA-Chiny. Z jednej strony otrzymujemy sygnały, iż ewentualny „deal" może mieć miejsce dopiero w 2020r. (najpewniej w ramach kampanii prezydenckiej). Z drugiej strony administracja Trumpa podtrzymuje retorykę, iż strony są blisko podpisania porozumienia „phase one".
Lokalnie najmocniejszym sub-indeksem był WIG-Telekomy, głównie za sprawą zwyżki (przejściowo nawet +7%) walorów Orange. Bloomberg podał, iż Emitel jest zainteresowany nabyciem aktywów wieżowych jeżeli telekom zdecydowałby się na sprzedaż. Ponadto akcje Play zyskiwały blisko 2,7%. Ponad 4% spadek zanotował dziś WIG-Leki, co było wynikiem ponad 6% spadków akcji Mabionu oraz 3,2% zniżką walorów CelonPharmy. Dużo się dziś działo również na sektorze gamingowym, gdzie akcje 11bit rosły o ponad 6% za sprawą wybicia technicznego przez 360 PLN. Ponadto walory BoomBita wzrosły o ponad 30% po tym jak spółka podała szacunki wyników za listopad (przychody +8% r/r). Ważniejszym wydaje się jednak fakt, iż nowa gra emitenta (ArcheryClub, 1mln pobrań) ma większy potencjał generowania zysków dla studia. Z drugiej strony szali widniały dziś akcje Unimotu, które traciły ponad 10%.
Z rynkowego punktu widzenia udało się wstępnie wyhamować spadki przy 2085 pkt. co docelowo może wygenerować impuls do korekty wzrostowej. Początek obrotu sugerował, iż taki scenariusz może mieć miejsce już dziś. Z perspektywy zakończenia sesji europejskiej widoczne jest jednak, iż globalni gracze nie są przekonani że jeszcze w tym roku możemy liczyć na podpisanie porozumienia na linii USA-Chiny.
Konrad Ryczko
Analityk Makler Papierów Wartościowych
