Słabość euro w relacji do dolara to przede wszystkim utrzymująca, a nawet pogłębiająca się na przełomie roku słabość gospodarki strefy euro. Wzrost gospodarczy w strefie euro spowolnił w IV kwartale 2019 r. do 0,1 proc. w ujęciu kwartał do kwartału. Jeszcze słabsza jest gospodarka Niemiec, która w IV kwartale zatrzymała się kompletnie. Bardzo słabo wygląda prawdopodobnie też I kwartał tego roku. W naszej ocenie zarówno gospodarka strefy euro, jak i Niemiec skurczy się w nim w ujęciu kwartał do kwartału. Nie lepiej może wyglądać II kwartał. Ale już najpóźniej w III kwartale oczekujemy relatywnie silnego odbicia (0,7 kw./kw. w przypadku strefy euro oraz 0,4 kw./kw. w przypadku Niemiec). Oznaczać to powinno również przestrzeń do odbicia kursu EUR/USD w drugiej połowie roku. W międzyczasie kurs EUR/USD może pogłębiać dołki, chociaż biorąc pod uwagę oczekiwania na przyspieszenie wzrostu w drugiej połowie roku przestrzeń do znacznych spadków kursu głównej pary walutowej może być już raczej ograniczona. Dalsza słabość euro w relacji do dolara na szczęście nie szkodzi w ostatnim czasie złotemu. Polska waluta utrzymuje relatywną siłę – a więc kurs EUR/PLN utrzymuje się w okolicy 4,25. Nasza prognoza dla kursu EUR/PLN zakłada poziom 4,25 na koniec I kwartału i na razie niewiele wskazuje, abyśmy mieli się dużo pomylić w tych szacunkach. ¶