Wprawdzie obie grupy inwestorów wyraźnie pokonały referencyjny indeks Standard&Poor's500 to według Bloomberga jest to szczególnie dobra wiadomość dla giełdowej drobnicy.

-       Inwestorzy indywidualni mają skłonność do kupowania akcji, które już się sprawdziły i  na takim rynku z jakim mieliśmy do czynienia przez wiele lat to się dobrze sprawdzało - ocenia Rich Weiss, główny strateg inwestycyjny American Century Investments. Podkreśla, że jeśli przewaga drobnych graczy nad funduszami hedgingowymi utrzyma  się przez kolejny rok  kub dłużej może to być równoznaczne z „aktem  oskarżenia" przeciwko zawodowym zarządzającym pieniędzmi.

Dobre rezultaty mogły podbić optymizm  inwestorów indywidualnych powracających na rynek po rezygnacji z pobierania prowizji od handlu przez część brokerów.  Z sondażu Conference Board wynika, iż w styczniu 43,1 proc. uczestników ankiety spodziewało się  zwyżki cen akcji w kolejnym roku. Był to najwyższy odsetek od stycznia 2018 roku.