Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Strategie oparte na obligacjach korporacyjnych pod koniec lutego miały średnio po około 0,5 proc. zysku na koncie. Potem nadszedł krach, który zepchnął wyceny jednostek średnio po 2,5 proc. Większe straty wykazywały oczywiście te fundusze, których aktywa są bardziej płynne i wyceniane są przez rynek, m.in. strategie zarządzane przez Santander TFI. W ich przypadku zniżki przez moment były nawet dwucyfrowe.
Grupa funduszy obligacji korporacyjnych dotarła do poziomów z początku roku dopiero w pierwszych dniach lipca. W sierpniu średni wynik inwestycji osiągnął poziom z lutego. Od marcowego dołka jak dotąd fundusze te zyskują niemal nieprzerwanie, a obecnie przeciętny zysk to 0,93 proc. od początku roku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kilka pierwszych miesięcy tego roku upłynęło nam w otoczeniu chaotycznej polityki Donalda Trumpa i co do tego, że podobnie może być w II połowie roku, zarządzający nie mają raczej wątpliwości. Część z nich trzyma się jednak akcji, mimo już sporych wzrostów.
Trudno inaczej wyjaśnić wyniki sprzedaży funduszy inwestycyjnych w czerwcu, w którym wypłacano pieniądze m.in. z funduszy amerykańskich akcji. Zdecydowanie mniej chętnych było też na długoterminowe obligacje.
Na zachowanie funduszu obligacji mogą wpływać nie tylko notowania samych papierów dłużnych, ale także i kursy walut, choć ten drugi przypadek występuje rzadko.
Główny zarządzający Investors TFI podtrzymuje pozytywne nastawienie do rynków akcji, w tym amerykańskiego. Inwestorzy będą musieli jednak godzić się na dwa "koszty" trwającej hossy.
Ostatni miesiąc pierwszego półrocza okazał się dla inwestorów rewelacyjny - niemal wszystkie grupy funduszy zyskały, poprawiając tym samym stopy zwrotu od początku roku. W okresie sześciu miesięcy wciąż w czołówce pozostają polskie akcje.
W ostatnich dwóch miesiącach na rynku długu panował marazm, ale niespodziewany ruch Rady Polityki Pieniężnej, która ścięła stopy procentowe, to wystarczający czynnik do udanego początku wakacji dla inwestorów. Ci zaś, zerkając na dokonania funduszy – czy to akcji, czy obligacji w I półroczu – nie mogą narzekać.