Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,1409 PLN za euro, 3,3314 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,5465 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7236 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,4% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku FX przyniosło spadek kursu USD/PLN do pełnego zakresu 3,30 PLN. Obecnie jednak kurs oscyluje bliżej 3,33 PLN z uwagi na korektę spadkową na notowaniach eurodolara. Kwotowania głównej pary walutowej powróciły poniżej 1,24 USD w reakcji na wypowiedzi D. Trump'a w Davos, który stwierdził, iż „chciałby widzieć silnego dolara". Trudno tu jednak mówić o wyraźnej zmianie trendu wokół USD, a raczej o lokalnym squeez'ie pozycji długich na EUR/USD. Lokalnie ostatnie spadki na notowaniach USD/PLN przyniosły przebicie okolic 3,36 PLN podawanego jako próg opłacalności eksportu w ankietach przeprowadzanych wśród przedsiębiorców. W szerszym ujęciu wydarzeniem ostatnich godzin było zakończenie posiedzenia EBC i fakt, iż pomimo obaw M. Draghi nie dokonał stonowania nastrojów po ostatnim wzroście euro pod scenariusz ograniczania luźnej polityki monetarnej w Strefie Euro.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. Uwaga inwestorów skupi się na, potencjalnie udanej, aukcji długu, gdzie MF zaproponuje 5serii papierów z przedziału 5-7 mld PLN. Globalny kalendarz makro na dziś zawiera m.in. odczyt dynamiki PKB za IV kw. z UK oraz USA.
Z rynkowego punktu widzenia USD/PLN zanotował ok. 3 groszowe odbicie z pełnego zakresu 3,30 PLN. W dalszym ciągu jednak perspektywa mocniejszego odreagowania jest tutaj zależna od zachowania EUR/USD. Dość ciekawie prezentuje się układ na EUR/PLN, gdzie notowania testują okolice istotnego wsparcia na 4,1317 PLN, którego przekroczenie otwierałby drogę do zejścia w stronę 4,09 PLN.
Konrad Ryczko