USA / FED: Zdaniem „gołębiego" Jamesa Bullarda z oddziału FED w St.Loius polityka FED powinna być bardziej neutralna, a decydując się na podwyżki stóp warto zachować dużą ostrożność.
JAPONIA: Stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 2,5 proc. (jak oczekiwano).
EUROSTREFA/ WŁOCHY / HISZPANIA: Prezydent Mattarella powierzył misję sformowania technicznego rządu ekonomiście Carlo Cottarelliemu, który opowiedział się za przeprowadzeniem kolejnych wyborów, ale dopiero na początku przyszłego roku. Szanse na uzyskanie przez niego wotum zaufania są jednak niskie, co przybliża nas do przedterminowych wyborów 9 września. Tymczasem źródła zbliżone do Ruchu 5 Gwiazd nie wykluczyły wczoraj scenariusza zaproszenia Ligi Północnej do wspólnego bloku wyborczego. Tymczasem lider M5S wezwał wczoraj do demonstracji w Rzymie przeciwko arogancji instytucji władzy (2 czerwca). Z kolei w Hiszpanii parlament rozpoczął procedowanie wotum nieufności dla premiera Rajoya, głosowanie nad wnioskiem opozycji możliwe jest 31 maja, lub 1 czerwca.
Opinia: W dużej mierze to inwestorzy z USA dają rynkom inspiracje. Ich wczorajsza nieobecność sprawiła, że o ile Europa nadal straszyła włoskimi i hiszpańskimi tematami, to o tyle Azja przejęła cały ich bagaż, przedłużając negatywne trendy. Otwarcie handlu w Europie wiele nie zmieniło – efekt, rynek zaczyna się zapętlać pod ciężarem problemów. A te są i będą – poniedziałek pokazał, że temat Włoch może zdominować serwisy informacyjne na długo. Jeżeli Ruch 5 Gwiazd i Liga Północna wystartowaliby w jednym bloku wyborczym, to mogliby zgarnąć blisko 2/3 głosów w parlamencie po coraz bardziej prawdopodobnych wyborach we wrześniu. To sprawia, że mogą okazać się one swoistym referendum dla Włoch, czy być, czy nie być dalej w strefie euro.
Efekt? Wyprzedaż włoskich aktywów trwa nadal. Rentowności 10-letnich obligacji osiągnęły rano poziom 2,93 proc., który nie był widziany od 2014 r. Pojawiają się głosy mówiące o ryzyku rozpadu strefy euro, gdyby we Włoszech władzę rzeczywiście przejęli na jesieni populiści i zaczęli realizować swój program. Sporządzany przez Sentix, indeks Euro Brea-up (ryzyka rozpadu strefy euro) wzrósł w maju do 13 proc. To najwyższy poziom od kwietnia ub.r., ale wciąż niski biorąc pod uwagę historyczne poziomy. Czy nie jest to jednak sygnał pokazujący, że rynki mają temat „do wałkowania" przez kilkanaście miesięcy?