MIĘDZYNARODOWY FUNDUSZ WALUTOWY / PROGNOZY: MFW obniżył wczoraj globalne prognozy dla wzrostu gospodarki – do 3,3 proc. z 3,5 proc. na ten rok. Dla Unii Europejskiej wskazania spadły z 1,6 proc. do 1,3 proc., a dla USA do 2,3 proc. z 2,5 proc.
USA / UE / RELACJE HANDLOWE: Donald Trump opublikował wczoraj tweeta w którym dał do zrozumienia, że należy ukrócić nieuczciwe praktyki stosowane przez Unię Europejską (subsydiowanie Airbusa).
EUROSTREFA / WŁOCHY: Rząd zrewidował prognozę wzrostu gospodarczego do 0,2 proc. z 1,0 proc. (wcześniej spekulowano o 0,1 proc. (Bloomberg), oraz 0,3 proc. (Reuters)). WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Ponadpartyjne rozmowy pomiędzy torysami, a laburzystami w celu wypracowania kompromisowego rozwiązania na Brexit nie przyniosły wiele i będą kontynuowane w kolejnych dniach (torysi mówią o konstruktywnych negocjacjach, ale już laburzyści przeciwnie). Z obozu rządowego napływają też sygnały, że dłuższy Brexit (wykraczający poza 30 czerwca, który May zaznaczyła we wniosku do UE) nie byłby dobrym rozwiązaniem. Niemniej szef Rady Europejskiej dał wczoraj wieczorem do zrozumienia, że zbyt krótki termin wymuszałby kolejne odroczenia i procedury z nimi związane – największe szanse zdaje się mieć scenariusz tzw. FLEXtension, czyli elastycznego wydłużenia Brexitu o rok z możliwością skrócenia tego terminu w sytuacji, kiedy będzie pewność że rozwód będzie oparty o zaakceptowaną przez Izbę Gmin umowę. Specjalny szczyt UE dotyczący Brexitu rozpocznie się dzisiaj o godz. 12:00.
WIELKA BRYTANIA / DANE: Dynamika produkcji przemysłowej wypadła w lutym lepiej od prognoz rosnąc o 0,6 proc. m/m (analogicznie jak w styczniu). W ujęciu rocznym wzrost wyniósł 0,1 proc., wobec -0,9 proc. r/r wcześniej. Wyżej wypadły też komponenty przetwórstwa, czy też produkcji budowlanej. Poznaliśmy też dane nt. miesięcznego PKB – w lutym wzrost wyniósł 0,2 proc. m/m wobec 0,5 proc. m/m wcześniej, ale rynek spodziewał się wyhamowania do 0,0 proc. m/m. W ujęciu r/r dynamika przyspieszyła do 2,0 proc. r/r z 1,4 proc. r/r
AUSTRALIA / RBA: Zastępca szefa RBA (Debelle) stwierdził, że rynek pracy jest zaskakująco silny i ta rozbieżność pomiędzy innymi sferami gospodarki może być bardzo ważna dla przyszłej ścieżki stóp procentowych. Dodał, że RBA liczyłby na to, że wyższy wzrost płac (gdyby się pojawił) byłby dość pomocny w osiągnięciu celu inflacyjnego.