Jeszcze nie wiem, czy Hawe przejmie ją jako operatora telekomunikacyjnego czy wraz z wydzielaną działalnością – powiedział Robert Kwiatkowski, prezes Hawe.

Zgodnie z porozumieniem właścicieli Sferii – w tym kontrolującego ją Zygmunta Solorza-Żaka – zostanie ona wniesiona do Hawe w zamian za akcje tej firmy. Mimo że nie wiadomo, jak będzie wyglądała struktura grupy Hawe, Kwiatkowski uważa jednak, że tak czy inaczej mariaż ze Sferią jest szansą dla jego firmy.

– Przymierzamy się do zmiany struktury holdingu. Zamierzamy utworzyć spółkę zależną od Hawe, która zajmowałaby się działalnością budowlaną, a prowadzące ją do tej pory PBT Hawe ewoluować będzie w kierunku firmy operatorskiej – powiedział Kwiatkowski. M.in. ze względów podatkowych PBT Hawe nie będzie wnosić części swojej działalności do nowego podmiotu. Będzie on od nowa starał się o kontrakty. Istotnym projektem tego roku będzie budowa kolejnej części światłowodu. – Późną wiosną ruszyć ma budowa odcinka Poznań – Wrocław – informuje Kwiatkowski.

Hawe, które buduje i dzierżawi operatorom infrastrukturę światłowodową, miało w 2009 roku 51,7 mln zł przychodów, o 11 proc. mniej niż w 2008 roku. – To był trudny rok dla firm telekomunikacyjnych – tłumaczył prezes.

Najsilniej (z 10,6 mln zł do 2,8 mln zł) spadły przychody Hawe ze sprzedaży towarów i materiałów. – Podwykonawcy kupowali od nas mniej rur – wyjaśniał Kwiatkowski. Dzięki oszczędnościom i zmianie struktury kosztów, zyski operacyjny i netto Hawe urosły o: 14,9 proc., do 6,16 mln zł i o 51,6 proc., do 7,7 mln zł.