Egipcjanie spotykają się z właścicielami Polkomtelu

Holding Orascom zapukał do drzwi udziałowców operatora sieci Plus. Niewykluczone, że chciałby go kupić, choć to brytyjski Vodafone od lat czekał na tę możliwość

Szefowie dwóch największych akcjonariuszy Polkomtelu spotkali się kilka dni temu z przedstawicielami egipskiej firmy telekomunikacyjnej Orascom – dowiedział się „Parkiet”.

Do spotkania Herberta Wirtha, prezesa KGHM, i Jacka Krawca, szefa Orlenu, z Egipcjanami miało dojść w ostatni poniedziałek 10 maja. Rozmowa dotyczyła wstępnych warunków ewentualnej transakcji sprzedaży akcji operatora sieci Plus. KGHM i Orlen mają po 24,39 proc. walorów Polkomtelu.

[srodtytul]Rozmowy bez komentarza[/srodtytul]

Wirth nie chciał się wczoraj odnieść do naszych informacji. W biurze prasowym KGHM odesłano nas do... rzecznika i rady nadzorczej Polkomtelu.– Nie komentujemy kwestii właścicielskich – powiedział Adam Suchenek, rzecznik komórkowej firmy. Również Orlen starał się unikać konkretów: – Nie komentujemy faktu odbycia, przebiegu i treści naszych spotkań biznesowych – odpowiedziano nam w biurze prasowym płockiego koncernu.

O tym, że Orascom byłby zainteresowany zakupem Polkomtelu, już w październiku zeszłego roku, po wizycie w Egipcie, mówił wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski. MSP jest głównym akcjonariuszem nie tylko KGHM i Orlenu – ma także 85 proc. akcji PGE i 100 proc. Węglokoksu, czyli dwóch pozostałych polskich współudziałowców Polkomtelu.

[srodtytul]Globalne plany[/srodtytul]

Egipcjanie nie odpowiedzieli nam wczoraj na pytania o zainteresowanie Polkomtelem. Orascom Telecom to część egipskiego holdingu, notowana na giełdzie w Kairze i Londynie (tu można obracać GDR-ami spółki). Kontrolny pakiet – ponad 50 proc. kapitału – należy do wehikułu Weather Investments, a reszta akcji znajduje się w wolnym obrocie giełdowym.

Przez długi czas Egipcjanie prowadzili spór z France Telecom w sprawie kontroli nad komórkowym operatorem MobiNil. W maju zawarto porozumienie, na mocy którego FT zobowiązało się m.in. zapłacić firmie Orascom 300 mln USD.

W 2009 roku Orascom Telecom Holding wypracował jednostkowy zysk 4,48 mld egipskich funtów (równowartość 2,5 mld zł). Rok wcześniej zarobek holdingu był kilkakrotnie wyższy: jego wpływy z dywidend od firm z grupy sięgnęły ponad 14 mld egipskich funtów (około 7 mld zł). Na koniec grudnia jego łączne zobowiązania wynosiły 18,4 mld egipskich funtów. Orascom ma w portfelu spółki w Algierii, Bangladeszu, Pakistanu, Korei Północnej i Kanadzie. Jego ambicją jest zostać globalnym graczem.