Telefonia Dialog poprawia wyniki

Telefonia Dialog poprawia wyniki 131,1 mln zł wyniosły przychody grupy Dialogu w I kw. br. To o 1,3 proc. więcej niż rok temu

Silniej Dialog poprawił wyniki operacyjny, EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) i netto. Powiększyły się one odpowiednio: do14,7 mln zł (z 10,3 mln zł rok temu), 35,9 mln zł (z 35 mln zł) i 14,8 mlnzł (z zaledwie 3,4 mln zł rok wcześniej). Podobne wzrosty Dialog wykazał jako samodzielna spółka. Zarobił na czysto 13,7 mln zł.-

Dialog ma stabilną sytuację, co doceniają także instytucje kredytujące naszą działalność. Jesteśmy w przededniu zawarcia kontraktów z bankami na finansowanie naszych działań inwestycyjnych - poinformował Arkadiusz Miszuk,prezes Dialogu. Stacjonarny operator otrzymał już wiążącą ofertę w tej sprawie, a podpisania umowy spodziewa się w przyszłym tygodniu.

Chodzi o około 150 mln zł, które operator chce przeznaczyć m.in. na rozbudowę sieci światłowodowej, jak i przejęcia innych operatorów.

- Idziemy trochę pod prąd analitykom - wskazywał wiceprezes Robert Banasiak.Stacjonarny operator kontrolowany przez KGHM odnotował bowiem w I kwartale przyrost bazy klientów usług głosowych: przybyło mu ich 13,4 tys. abonentów usługi stacjonarnej (większość na własnej sieci) i na koniec marca obsługiwał 708,9 tys. łączy. Zarząd najbardziej jednak chwalił wyniki sprzedaży wprowadzonej w lutym usługi komórkowej - Diallo.

Na koniec marca zDiallo korzystało 1,1 tys. klientów, głównie kontraktowych.

- Obecnie jest to już 8,5 tys. - poinformował wiceprezes Robert Banasiak.Telefonia komórkowa to sposób Dialogu na wzrost lojalności klientów. - Co trzeci klient, do którego dzwonimy, przyjmuje ofertę Diallo - mówił Banasiak. Dbałość o wskaźnik odejść (churn) i ARPU to priorytety menedżerów,tak jak i sprzedawanie abonentom więcej niż jednej usługi.

Dlatego zarząd chwalił się wzrostem bazy abonentów korzystających z pakietu trzech usług operatora - Dialog Media, obejmującego telewizję. Na koniec marca było ich25,8 tys., podczas gdy w grudniu 21 tys., a rok wcześniej 5,3 tys.

- Nadal około 300 tys. klientów korzysta tylko z jednej usługi -telefonicznej - mówił Banasiak. Do końca roku liczba ta może się zmniejszyć o kilkadziesiąt tysięcy.Zarząd zapewnił, że działania lojalnościowe wprowadzone w połowie ub.r. już przekładają się na spadek churnu i wzrost ARPU. Jak podano, roczny churn wśród abonentów WLR spadł z 28 proc. w 2008 r. do 20 proc. w 2009 r.; na własnej sieci z 13 proc. do 12 proc., a na usłudze DSL z 14 proc. do 13proc. Średnie zagregowane ARPU znowu przekracza 80 zł.Najgorzej idzie Dialogowi pozyskiwanie abonentów internetu. W marcu ich baza spadła o kilkaset sztuk do 156 tys. Zarząd tłumaczył trudną sytuację w tym segmencie m.in. kłopotami ze współpracą z Telekomunikacją Polską, przy podłączaniu klientów BSA.

- Cały czas zastanawiamy się, jak podejść do tej usługi. Duży, sięgający 50 proc., odsetek nieskutecznych uzgodnień z TP sprawia, że nie możemy realizować zamówień klientów na internet 2-4 Mb/s - mówił Banasiak. Zdaniem zarządu TP często odpowiada ostatecznie, że nie ma technicznych możliwości świadczenia usługi o takich parametrach.