Dzięki umowie (tzw. mandate letter) z francuskim bankiem BNP Paribas największy w Polsce alternatywny operator telekomunikacyjny powiększył o 100 mln zł swoją linię kredytową. Oznacza to, biorąc pod uwagę linie kredytowe w bankach Raifessen, BRE oraz Rabobanku, że Netia może pozyskać do 700 mln zł zewnętrznego finansowania. Jeśli doliczyć do tego ok. 300 mln środków własnych telekomu, Netia dysponuje w sumie około 1 mld zł. Jak deklaruje Mirosław Godlewski, prezes Netii, środki te mają zostać wykorzystane na akwizycje.
– Netia jest przygotowana do konsolidacji polskiego rynku telekomunikacyjnego. Jak wielokrotnie informowaliśmy, spółka jest zainteresowana akwizycjami. Dzięki porozumieniu z bankami będziemy gotowi do szybkiego działania, jeśli atrakcyjne możliwości konsolidacji rynku się pojawią – oświadczył prezes Godlewski w rozesłanym oświadczeniu.
[srodtytul]Cele to Exatel i Dialog[/srodtytul]
Priorytetowymi celami przejęć Netii są operatorzy Exatel oraz Dialog. Te spółki to własność odpowiednio Polskiej Grupy Energetycznej oraz KGHM Polska Miedź, które chcą się pozbyć udziałów w telekomach. PGE oraz KGHM są także udziałowcami Polkomtelu, operatora sieci komórkowej Plus.
Największym walorem Exatelu jest licząca ponad 20 tys. km sieć światłowodów. Dialog z kolei to trzeci największy pod względem ilości linii abonenckich operator telekomunikacyjny w Polsce. Jak podała Agencja Reutera, powołując się na analityków rynku, każda z tych spółek jest warta ok. 800 mln zł. Mówiąc wcześniej o potencjalnych przejęciach, przedstawiciele Netii nie wykluczali kupna obu tych firm. Poranny komunikat Netii sprawił, że wartość akcji spółki wzrosła o 3 proc, do 5,92 zł za akcję. Na zamknięciu sesji giełdy za walor operatora płacono już tylko 5,70 zł (wzrost o 1,97 proc. w stosunku do piątkowego zamknięcia notowań).