IGroup odwoła się od decyzji w sprawie likwidacji

Decyzja sądu dotycząca upadłości likwidacyjnej IGroup zaskoczyła inwestorów. Kurs spadł o 29,2 proc. Zarząd giełdowej spółki zamierza odwołać się od decyzji. BRE, jako główny wierzyciel, nie komentuje sytuacji

Publikacja: 19.10.2010 01:47

Jan Ryszard Wojciechowski, prezes Internet Group, nie zgadza się z decyzją sądu i będzie się od niej

Jan Ryszard Wojciechowski, prezes Internet Group, nie zgadza się z decyzją sądu i będzie się od niej odwoływał.

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Warszawski sąd upadłościowo-naprawczy zadecydował wczoraj o upadłości Internet Group obejmującej likwidację majątku spółki. Decyzja została upubliczniona w trakcie sesji. Inwestorzy, którzy zapewne oczekiwali upadłości, ale z możliwością zawarcia układu, zareagowali bardzo nerwowo. Papiery tuż po publikacji informacji potaniały o 37,5 proc., do 45 groszy.

W trakcie dalszych notowań straty zostały nieco zmniejszone. Na zakończeniu wczorajszej sesji płacono za akcje przedsiębiorstwa 51 groszy, co oznacza 29,2-proc. spadek. W trakcie sesji właściciela zmieniło około 24 proc. kapitału.

[srodtytul]Zarząd nie zgadza się z decyzją [/srodtytul]

Zarząd spółki zamierza odwołać się od decyzji sądu, wskazując na prowadzone rozmowy z inwestorami zainteresowanymi zaangażowaniem kapitałowym w poszczególne spółki grupy – podano w komunikacie.– Dzisiejsza decyzja sądu nie jest po naszej myśli. Dołożyliśmy wielu starań, aby stworzyć realny program restrukturyzacji finansowej spółki i wierzymy w jego powodzenie.

Pozyskaliśmy inwestorów, którzy deklarują wolę wejścia w struktury grupy. Ponadto uzyskaliśmy przychylność BRE Banku wobec naszych propozycji restrukturyzacyjnych. Będziemy odwoływać się od tej decyzji, kierując się dobrem spółki i jej akcjonariuszy – mówi Jan Ryszard Wojciechowski, prezes IGroup i większościowy akcjonariusz (kontroluje 35,7 proc. kapitału).

[srodtytul]BRE nie komentuje decyzji[/srodtytul]

Postanowienie sądu ma uprawomocnić się w ciągu siedmiu dni. Sąd wezwał jednocześnie wierzycieli, aby w terminie sześciu tygodni od opublikowania decyzji w Monitorze Sądowym i Gospodarczym zgłosili swoje wierzytelności sędziemu komisarzowi. Tym największym, wobec którego zobowiązania IGroup przekraczają 100 mln zł, jest właśnie BRE Bank. W ostatnich tygodniach giełdowa spółka prowadziła negocjacje z bankiem na temat restrukturyzacji i warunków spłaty długu. Propozycje zarządu IGroup zmierzały do tego, by instytucja odzyskała całą należną kwotę.

Czy upadłość likwidacyjna jest zatem korzystna dla BRE? – Nie komentujemy decyzji sądu. Bank będzie nadal dążył do odzyskania wierzytelności od IGroup. Jesteśmy gotowi współpracować z zarządem spółki w celu wypracowania jak najlepszego rozwiązania – mówi Piotr Rutkowski, p.o. rzecznika prasowego BRE Banku.

[srodtytul]Sprzedaż aktywów bez skutku[/srodtytul]

Zarząd IGroup wystąpił do sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości układowej pod koniec sierpnia. Obligowało go do tego prawo, gdy BRE wypowiedział giełdowej spółce umowy kredytowe i zażądał spłaty blisko 100 mln zł. Już wtedy zarówno IGroup, jak i BRE nie wykluczały porozumienia pozasądowego.

Sposobem na spłatę części zobowiązań miała być sprzedaż udziałów niektórych firm zależnych. Według prezesa Wojciechowskiego miało to być korzystniejsze rozwiązanie niż przejmowanie przez wierzycieli zastawów (stanowią je przede wszystkim akcje i udziały w spółkach zależnych IGroup).

W zeszłym tygodniu zarząd IGroup podał jednak, że niemiecka firma Ballroom International wycofała się z rozmów dotyczących przejęcia sieci reklamy internetowej Ad.Net (wchodzi w skład IGroup). W planie była również konwersja części długu na akcje, które miał objąć Wojciechowski.

[srodtytul]Działalność na stratach[/srodtytul]

W 2009 r. IGroup wykazało 189,5 mln zł straty netto, przy 174,7 mln zł przychodów. W poprzednim roku było 3,6 mln zł na plusie, a obroty były na poziomie 306,8 mln zł.

IGroup jest holdingiem spółek wyspecjalizowanych w projektowaniu i wdrażaniu programów marketingowych wspierających sprzedaż. Działa w obszarze nowych technologii. W celu dotarcia do klientów wykorzystuje: Internet, call center, mobile.

Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza