Po produkcji butów (pod marką Ariel), usługach teleinformatycznych i działalności marketingowo-medialnej kolejnym biznesem giełdowej Internet Group ma być inwestowanie w interesy z pogranicza nowych technologii i internetowego handlu.
Jeśli 28 października wierzyciele zgodzą się na warunki układu przedstawione przez zarząd, giełdowa firma po raz kolejny zmieni profil działalności. BRE Bank przejmie jej wszystkie spółki zależne, a wydmuszkę – puste miejsce na GPW?– wykorzysta nowy inwestor. Dostanie mu się spółka z zyskiem w rocznym sprawozdaniu. – W efekcie transakcji z BRE?Bankiem nasz wynik finansowy wyniesie w tym roku 92 mln zł – zapowiedział wczoraj Jan Ryszard Wojciechowski, prezes Internet Group.
Nowe życie z inkubatora
Internet Group ma zarządzać funduszami venture capital i inkubatorem młodych przedsięwzięć technologicznych. Docelowo ma się stać 100-proc. udziałowcem firm eFund oraz TechnoBoard. To powiązane kapitałowo fundusz venture capital i inkubator, inwestujące w startujące projekty technologiczne lub usługowe wiążące działalność z Internetem.
eFund ma 40 proc. udziałów w TechnoBoardzie (zainwestował do tej pory 4,2 mln zł w 12 projektów), a sam w ponad 72 proc. należy do IDMSA. Ponad 50 proc. w TechnoBoardzie należy do Wojciechowskiego.
Według Mariusza Sperczyńskiego, prezesa eFund, dopiero współpraca kapitałowa z Internet Group pozwoli na koordynację działań funduszu i inkubatora. – Zdarzało się, że ze względu na strukturę właścicielską eFund i TechnoBoard realizowały ten sam projekt, angażując podwójnie ludzi i pieniądze. Planujemy integrację operacyjną eFundu i TechnoBoardu. Po integracji zupełnie inaczej będzie wyglądał nasz wynik skonsolidowany. Jego wysokość zależeć będzie od tempa i skali integracji – wskazał Sperczyński.