Solorz-Żak szefem Polkomtelu

Spartan Capital Holdings wpłacił na konta właścicieli Polkomtelu 15,1 mld złotych i objął jego akcje

W środę, 9 listopada, sfinalizowana została transakcja przejęcia Polkomtelu, operatora sieci Plus. Spartan Capital Holdings, spółka kontrolowana przez Zygmunta Solorza-Żaka, wpłacił na konta właścicieli telekomu 15,1 mld zł i objął akcje Polkomtelu.

W końcu został też wpisany do księgi akcyjnej spółki, którą potem podczas uroczystego ogłoszenia finału przejęcia pokazał zebranym „ojcom sukcesu" Jarosław Bauc. Na sali kancelarii Dewey & LeBouef, która doradzała Solorzowi-Żakowi, zebrali się prezesi PKN Orlen, KGHM, PGE i Węglokoksu, prawnicy, doradcy oraz b. minister skarbu Aleksander Grad.

Wpis nr 261

– Księga została założona 28 grudnia 1995 r. Spartan Capital Holdings uzyskał wpis numer 261 – mówił do zebranych Bauc, który od środy nie jest już prezesem Polkomtelu. Wchodzi natomiast nadal w skład zarządu telekomu. Podobnie jak wszyscy pozostali członkowie, z wyjątkiem Wojciecha Dylewskiego, który odpowiadał za sprawy operacyjne. To jednak niejedyne zmiany w zarządzie i w organach statutowych Polkomtelu w ogóle.

Nowy właściciel powołał nową radę nadzorczą. W jej skład weszli ludzie Polsatu: Heronim Ruta, wieloletni współpracownik Solorza-Żaka (wiele osób zobaczyło go po raz pierwszy), Aleksander Myszka (b. prezes Telewizji Polsat), Józef Birka (także od lat zasiadający w organach władzy grupy Polsat), a także Andrzej Papis (nadzorca Elektrimu) oraz Norbert Walkiewicz. Do rady wszedł też Solorz-Żak, który jednak kilkadziesiąt minut później został oddelegowany do zarządu i objął funkcję prezesa Polkomtelu.

Dużo się zmieni

W skład zarządu operatora sieci Plus rada powołała także Tobiasa Solorza, syna biznesmena. Teoretycznie, zgodnie z kodeksem spółek handlowych, Solorz-Żak może szefować Polkomtelowi przez trzy miesiące. Ponieważ potem przedłużenie jego mandatu będzie znowu w rękach rady nadzorczej, można się spodziewać, że zarząd w obecnym składzie mógłby funkcjonować długo.

Solorz-Żak na pytania o plany wobec Polkomtelu odpowiadał z dużą dozą ogólności. – Dużo się zmieni – mówił. Wiadomo, że Polkomtel oraz medialne firmy biznesmena mają współpracować przy tworzeniu pakietu usług łączących ich zasoby. Kluczem do sukcesu ma być przy tym technologia ultraszybkiego mobilnego Internetu – LTE.

O tym, że transakcja wiele zmieni na polskim rynku, przekonany był też Martin Moorhouse, który z ramienia Vodafone sprawował funkcję członka zarządu ds. finansowych. Na razie pozostaje w zarządzie i – jak mówił – będzie doradzał zarządowi przy sprawach finansowych.

Moorhouse potwierdził to, o czym już pisaliśmy, powołując się na nieoficjalne źródła. Polkomtel połączy się ze Spartan Capital Holdings, przejmując na siebie także dług zaciągnięty na potrzeby transakcji. W jego ocenie Vodafone będzie mógł zacieśnić współpracę z Polkomtelem. Według Moorhouse'a, od środy udziałowcem Polkomtelu jest już Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, który objął 16 proc. kapitału.

[email protected]

Rusza Exatel

Jak poinformował w kuluarach spotkania dotyczącego finalizacji transakcji Tomasz Zadroga, prezes PGE, w czwartek, 10 listopada energetyczna grupa rozpocznie procedurę sprzedaży Exatelu. – Zacznie się w czwartek i zakończy w czerwcu 2012 r. – powiedział nam Zadroga. Pytany, czy w tej sytuacji Exatel będzie nadal uczestniczył w prywatyzacji TK Telekom powiedział: – Jeśli się okaże, że jest to niekorzystne dla naszego procesu, będziemy przekonywać Exatel, aby nie składał oferty na zakup TK Telekom – poinformował, niczego jednak nie przesądzając.