Telekomunikacja: Zarząd nie wyklucza spadku przychodów

1,017 mln linii telefonicznych obsługiwała na koniec września Telefonia Dialog – wynika z danych przedstawionych przez zarząd spółki. To duży, 35-proc. skok, jeśli wziąć pod uwagę publikowane przez operatora wcześniej liczby, oscylujące wokół 730–760 tys.

Aktualizacja: 24.02.2017 04:49 Publikacja: 12.11.2011 00:49

– Na przełomie II i III kwartału przeprowadziliśmy inwentaryzację zasobów i okazało się, że mniej więcej od początku tego roku mamy o 150 tys. linii dzwoniących więcej, niż wykazywaliśmy – wyjaśniał Arkadiusz Miszuk, prezes Dialogu. „Odkrycie" klientów przez spółkę (dziś obsługuje niemal tyle linii telefonicznych, co przejmująca ją Netia) nie oznacza wzrostu przychodów stacjonarnego telekomu. – Przychody z tych linii były ewidencjonowane – mówił Miszuk.

Gdyby tak nie było, w III kwartale tego roku Dialog zanotowałby wzrost, a nie spadek przychodów. A tak, jego skonsolidowane wpływy ze sprzedaży wyniosły 127,3 mln zł, o 5 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2010 r. Co więcej, zarząd tłumaczy ten ubytek właśnie deprecjacją wpływów w segmencie telefonii stacjonarnej.

– Spadek przychodów przyniosły nam głównie usługi głosowe. Jego część udało się pokryć przychodami z telewizji, Internetu i przede wszystkim z głosu mobilnego – powiedział prezes. Podał, że biznes MVNO (na sieci Polkomtelu) idzie Dialogowi dobrze: przez 9 miesięcy przyniósł 10 mln zł przychodów, czterokrotnie więcej niż w 2009 r.

W przeciwieństwie do mobilnych usług, przychody ze stacjonarnych połączeń – spadają. Klienci dzwonią mniej, nie wykorzystują minut „zaszytych" w abonamencie. I choć spadają ceny połączeń, to coraz więcej osób rezygnuje z telefonu stacjonarnego.

Tę tendencję widać w przychodach grupy po dziewięciu miesiącach, które wynoszą 383,9 mln zł i są o 2,7 proc. niższe niż rok temu. W tym czasie przychody z usług głosowych spadły Dialogowi o 25 mln zł do 231 mln zł.

W efekcie, zarząd Dialogu nie spodziewa się wzrostu przychodów w całym 2011 r. (jak na początku br.). – Spadek przychodów grupy może wynieść 2–4 proc. w porównaniu z wynikiem 2010 r. – mówił Miszuk. EBITDA grupy może być o kilka procent niższa niż planowane 140 mln zł.

Dzięki temu, że klienci są bardziej lojalni i sprzedaży pakietów usług, zyski Dialogu rosną. Po trzech kwartałach br. zysk operacyjny grupy wynosił 35,7?mln zł, a EBITDA 102 mln zł. To o 12 proc. i 6 proc. więcej niż przed rokiem.

Technologie
Dobre wieści ze spółki Bioceltix. Akcje drożeją
Technologie
Polscy producenci gier jadą na podbój Kolonii. Wiemy co pokażą
Technologie
Uwaga na smartfony
Technologie
Platige Image liczy na poprawę
Technologie
Drożdż z Orange: po #Polskim5G zostały wspomnienia. I to nie najlepsze
Technologie
PCF potrzebuje pieniędzy