Zarząd notowanej na NewConnect internetowej porównywarki produktów finansowych uważa, że spółka nie będzie miała żadnych problemów z realizacją prognozy finansowej na 2013 r. Zakłada, że sprzedaż sięgnie 12,5 mln zł czyli będzie o prawie 84 proc. większa niż rok wcześniej. Zarobek netto powiększy się przeszło dwukrotnie do 3,1 mln zł (z 1,5 mln zł w ub.r.). Po I kwartale plan sprzedaży został zrealizowany w 12,3 proc. a zysku netto w 14,5 proc.
Podstawą do podtrzymywania celów finansowych na cały rok mają być dobre wyniki spółki za I półrocze. Comperia.pl miała w tym okresie 4,5 mln zł przychodów czyli 42 proc. więcej niż rok wcześniej. Firma nie zdradza na razie, ile zarobiła w tym okresie. Szczególnie imponująco pod względem sprzedaży wyglądał czerwiec. Obroty w poprzednim miesiącu wyniosły 1,05 mln zł. Były zatem o 58 proc. większe niż rok wcześniej i 10 proc. wyższe niż w maju. Były też rekordowe w historii spółki. Bartosz Michałek, prezes technologicznej spółki uważa, że w drugiej połowie roku można oczekiwać bicia kolejnych rekordów w tym obszarze. Przypomina bowiem, że II półrocze jest tradycyjnie lepsze niż pierwsza połowa roku.
Comperia.pl tłumaczy dobre wyniki sprzedażowe za pierwsze sześć miesięcy nowymi kampaniami marketingowymi, które prowadzą instytucje finansowe oraz coraz szerszym wachlarzem produktów, które oferuje spółka. Pozytywnie na wolumen obrotów wpłynie też współpraca z Onetem. Firmy w czerwcu podpisały stosowną umowę.
Prezes nie ukrywa, że Comperia.pl korzysta tez na ożywieniu na rynku kredytów hipotecznych. -Obserwujemy, że po wielomiesięcznym okresie przestoju Polacy, m.in. dzięki spadającym stopom procentowym, powrócili do poszukiwania ofert kredytów hipotecznych na naszych portalach. Spodziewamy się nadchodzącego ożywienia na rynku- stwierdza.
Podtrzymuje plany, że pod koniec roku Comperia.pl zmieni rynek notowań na główny. Obecnie akcje na NC kosztują po ok. 18-19 zł a kapitalizacja spółki sięga niespełna 30 mln zł. To oznacza, że jest zbyt niska, żeby firma mogła zadebiutować na GPW. W lutym Comperia.pl bezskutecznie próbowała uplasować na rynku 0,4 mln nowych akcji. Ostatecznie dwie instytucje finansowe nabyły 0,22 mln papierów po 16 zł. Mniejsze wpływy z emisji zmusiły firmę do odstąpienia od planów zakupu spółki zajmującej się sprzedażą ubezpieczeń. Comperia.pl zdecydowała, że będzie rozwijać ten biznes samodzielnie.