Dzisiaj zarząd PZ Cormay ustalił cenę emisyjną akcji serii K na 1,50 zł (obecny kurs oscyluje wokół 3,3 zł). W ramach emisji akcji z prawem poboru zaoferowane będzie maksymalnie 31,9 mln akcji serii K (obecnie kapitał dzieli się również na 31,9 mln sztuk). Wcześniej spółka wskazywała, że celem jest pozyskanie 36 mln zł. Dniem prawa poboru jest 12 czerwca 2015. Posiadaczowi na dzień prawa poboru jednej akcji Cormaya przysługiwać będzie 1 prawo poboru. Zgodnie z zasadą D-2 ostatnim dniem, w którym można nabyć akcje spółki, które uczestniczyć będą w prawie poboru, jest 10 czerwca 2015.

- W naszej ocenie emisja akcji serii K z prawem poboru na tak ustalonych warunkach daje realne szanse na uzyskanie potrzebnych Spółce środków na skuteczne dokończenie realizowanych od wielu lat projektów inwestycyjnych. Zachęcaliśmy i zachęcamy zarówno obecnych akcjonariuszy spółki, jak i potencjalnych inwestorów, do tego, aby nabyli akcje najpóźniej 10 czerwca i skorzystali z przysługującego im prawa poboru. Oferta publiczna jest krokiem niezbędnym do tego, by spółka wkroczyła na ścieżkę dynamicznego wzrostu opartego o rozwój własnych analizatorów – Equisse, Hermes i Bluebox – przekonuje Janusz Płocica, prezes Cormaya.

Na dokończenie prowadzonych od wielu lat projektów inwestycyjnych PZ Cormay potrzebuje 59,5 mln zł. Istotna część tej kwoty (26,8 mln zł) obejmuje finansowanie ostatnich prac, związanych z walidacją i wprowadzeniem na rynek analizatorów Equisse, Hermes i Bluebox. Pierwsze analizatory z linii Hermes powinny znaleźć się w ofercie spółki już pod koniec 2015 r. Po nich do sprzedaży gotowy będzie analizator biochemiczny Equisse, a premiera rynkowa Blueboksa przewidziana jest na pierwsze półrocze 2016 r. Pozostałe środki z emisji akcji serii K przeznaczone zostaną na budowę i wyposażenie centrum produkcyjnego PZ Cormay w Lublinie.

Zdaniem zarządu przyszłością PZ Cormay jest nie tylko dystrybucja analizatorów innych firm i wyposażanie ich w odczynniki, lecz także sprzedaż i wyposażanie najnowocześniejszych analizatorów własnej konstrukcji. - Dzięki temu już począwszy od 2016 będziemy mogli obserwować pozytywny wpływ nowych produktów na wyniki – zarówno na poziomie sprzedaży, jak i marż. Rynek, na którym działamy, rośnie i wciąż się rozwija zarówno w krajach rozwiniętych jak i rozwijających. Zamierzamy jak najlepiej wykorzystać ten potencjał, oferując szerokie spektrum analizatorów i odczynników – dodaje Płocica.