Jak się dowiedzieliśmy, Magna wie o pozwie, ale o nim nie poinformowała giełdowych inwestorów, ponieważ, jak wyjaśnia Mirosław Janisiewicz, główny akcjonariusz i prezes spółki, nie musiała ze względu na wysokość roszczenia. Nie stanowi ono 10 proc. kapitałów własnych firmy, a to o transakcjach spełniających to kryterium muszą informować raportem bieżącym spółki giełdowe.
Pozew EmiTela to efekt postępowania dowodowego prowadzonego w związku z pozwem, jaki przeciwko niemu wystosowała Magna. Giełdowa spółka kontrolowana przez Mirosława Janisiewicza zarzuciła operatorowi naruszenie zasad poufności i czyn nieuczciwej konkurencji przy okazji transakcji sprzedaży spółki zależnej – Info–TV-Operator (części dawnego Info-TV-FM) na rzecz tego operatora.
„Zebrany dotychczas w wytoczonej w grudniu 2013 roku przez Magna Polonia przeciwko EmiTel sprawie sądowej materiał dowodowy, jednoznacznie uzasadnia stanowisko EmiTel, zgodnie z którym pozew Magna Polonia jest całkowicie nieuzasadniony" – uważa Emitel.
„W toku postępowania dowodowego prowadzonego w powyżej wspomnianej sprawie, wyszło między innymi na jaw dopuszczenie się co najmniej dwukrotnie ujawnienia informacji poufnych dotyczących EmiTel przez osoby reprezentujące interesy Magna Polonia" – podał także operator.
„Zgodnie z umową zawartą przez strony w dniu 1 grudnia 2011 roku, na skutek tych naruszeń powstał bowiem obowiązek zapłaty przez Magna Polonia siedmiu kar umownych, w kwocie po 300 tys. zł każda, przy czym łączna kwota kar umownych zgodnie z tą umową nie może przekroczyć sumy 2.100.000,00 zł" – informuje EmiTel. Operator podaje, że dowodem naruszeń poufności przez Magna Polonia jest między innymi załączona do pozwu treść korespondencji elektronicznej pochodzącej od osób, reprezentujących interesy Magny.