Na 28 kwietnia zaplanowano ogłoszenie konkursu GameINN. – Nabór wniosków rozpocznie się 1 czerwca i będzie trwał do 16 sierpnia – zapowiada Alicja Tatarczuk-Nowik z biura prasowego Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Szczegóły programu nie są jeszcze znane, ale najprawdopodobniej jego całkowita wartość wyniesie niemal 500 mln zł, z czego na pierwszy konkurs przypadnie 80 mln zł. – Dokumentacja zostanie udostępniona w dniu ogłoszenia konkursu – dodaje Tatarczuk-Nowik.
Wzrostowy impuls
– Tego typu programy mogą w dłuższym terminie zwiększyć konkurencyjność polskich deweloperów gier na świecie, a także pobudzić produkcję w tym segmencie – komentuje Tomasz Rodak, analityk Domu Maklerskiego BOŚ. Dodaje, że agencje rządowe najwyraźniej zaczynają zauważać rosnące znaczenie segmentu produkcji gier dla polskiej gospodarki.
Polski rynek gier dynamicznie rośnie. Jego wartość przekroczyła już 430 mln USD – wynika z najnowszych danych firmy analitycznej Newzoo. Za gros tego rynku odpowiadają firmy notowane na warszawskim parkiecie – zarówno na rynku głównym, jak i na NewConnect. Wszyscy nasi rozmówcy podkreślają, że zarządzane przez nich spółki zamierzają wziąć udział w programie.
– Uważam, że programy sektorowe, jeśli organizowane są z głową, mogą być istotnym bodźcem dla rozwoju każdej branży – mówi Grzegorz Miechowski, prezes 11 bit studios. Wskazuje na przykład Ubisoftu, który dzięki wsparciu sektorowemu wyrósł na jednego ze światowych liderów branży gier. – Niecierpliwie czekamy na szczegóły programu skierowanego do naszego sektora – dodaje. Beneficjentem programu zamierza też być CD Projekt. – Oczywiście, tak jak większość firm z naszej branży, będziemy analizować możliwości pozyskania środków na pokrycie części kosztów prac badawczo-rozwojowych z programu – potwierdza Adam Kiciński, prezes CD Projektu i szef Stowarzyszenia Polskie Gry, na którego wniosek NCBiR rozpatrzyło powołanie programu GameINN.
Dziś konferencja
Z dofinansowania skorzystać będzie chciał też CI Games, jak również spółki szykujące się do przeprowadzki z NewConnect na GPW, czyli Bloober Team oraz Vivid Games. – Jesteśmy członkiem Stowarzyszenia i braliśmy udział w tworzeniu programu. Jesteśmy zadowoleni, że branża zyskuje coraz większe uznanie w gospodarce – podkreśla Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games. Na GPW spółka może zadebiutować w ciągu dwóch–trzech miesięcy.