Notowania Asseco Business Solutions poruszają się w długoterminowym trendzie wzrostowym, ale od wiosny obserwujemy wyraźną korektę. Zaczęła się, gdy spółka ogłosiła wezwanie do sprzedaży akcji grupy Macrologic. Zakończyło się ono sukcesem i teraz rynek się zastanawia jaki będzie wpływ tego przejęcia na biznes Asseco BS.
Dywidenda pod lupą
W piątek kurs akcji informatycznej spółki spadał nawet o 5 proc. do 25 zł. Opublikowała wyniki za I półrocze, które były lepsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W całym 2017 r. również można się spodziewać solidnej dynamiki. Obecnie portfel zamówień r./r. jest wyższy o około 10 proc.
Wyraźną poprawę widać też w danych za sam II kwartał, ale z drugiej strony konsensus analityków zakładał jeszcze wyższe przychody i zyski, co mogło być przyczyną piątkowej przeceny akcji. Inwestorów zaniepokoić mogła również informacja dotycząca dywidendy. Do tej pory spółka przeznaczała na nią cały zysk. Natomiast w przyszłym roku, zgodnie z sygnałami płynącym od przedstawicieli zarządu, odsetek ten może być niższy. Ostatnie słowo będzie jednak należeć do akcjonariuszy, a największym jest Asseco Enterprise Solutions. Asseco Poland utworzyło tę spółkę pod koniec 2016 r. Jest ona centrum kompetencyjnym grupy w branży systemów oprogramowania dla przedsiębiorstw.
Ostra walka o rynek
Segment ERP w Polsce rośnie w tempie kilku procent rocznie. Największym graczem jest globalny koncern SAP, a wiceliderem krakowski Comarch. Znaczące udziały mają też m.in. Asseco BS i Macrologic. Asseco BS liczy, że fuzja przyniesie oszczędności kosztowe i korzyści oparte na tzw. cross sellingu (sprzedaży produktu lub usługi powiązanej z innym zakupem).