Inwestorzy wysoko wyceniają Orlen

Koncernowi sprzyja sytuacja panująca na rynku rafineryjnym. Solidne wyniki daje też biznes gazu ziemnego i detaliczny. Z drugiej strony inwestorzy obawiają się skutków przejęcia projektu Polimery Police i opodatkowania spółki nową daniną.

Publikacja: 09.10.2025 06:00

Inwestorzy wysoko wyceniają Orlen

Foto: Adobestock

Od początku roku kurs akcji Orlenu znajduje się w trendzie wzrostowym. Pod koniec września był bliski pokonania bariery 90 zł, co okazało się najwyższą ceną od czterech lat. Również w środę niewiele brakowało do wyznaczenia nowego, kilkuletniego maksimum cenowego. Wówczas na otwarciu sesji inwestorzy handlowali walorami spółki po 87,26 zł, a potem nawet w okolicach 88 zł.

Orlen osiąga coraz lepsze wyniki na działalności rafineryjnej

Michał Kozak, analityk Trigon Dom Maklerski, zauważa, że w III kwartale duży i pozytywny wpływ na wyniki finansowe grupy Orlen miała marża rafineryjna. Wyniosła ona wówczas średnio 15,2 USD za baryłkę przerobionej ropy względem 11,3 USD w II kwartale. Obecnie wynosi 14 USD i tym samym nadal jest na względnie wysokim poziomie.

Foto: GG Parkiet

– Dobre wyniki w biznesie rafineryjnym to przede wszystkim następstwo ograniczeń podażowych. W wyniku ukraińskich ataków dronów czasowo wyłączono około 40 proc. zdolności przerobowych rosyjskich rafinerii (około 1,5 mln baryłek dziennie) – zauważa Kozak. Dodaje, że produkcja benzyny w Rosji spadła w sierpniu o 6 proc., a we wrześniu o kolejne 18 proc. z powodu przestojów w rafineriach. W odpowiedzi Rosja wprowadziła zakaz eksportu benzyny oraz ograniczenia eksportu diesla, aby chronić rynek krajowy.

Dla odmiany biznes petrochemiczny jest tym obszarem działalności koncernu, który cały czas ma negatywny wpływ na wyniki Orlenu. – Marże petrochemiczne nadal pozostają niskie. Ze względu na utrzymujący się tani import z Azji nie widać też przesłanek, aby obecna sytuacja miała się szybko zmienić – ocenia Kozak.

Reklama
Reklama

Szacuje, że w tym roku oczyszczony wynik EBITDA LIFO grupy wyniesie 37,5 mld zł wobec 35,7 mld zł wypracowanych w 2024 r. W ostatniej rekomendacji, wydanej 20 sierpnia, zaleca trzymanie walorów Orlenu, wyceniając je na 85,2 zł. Zauważa, że obecny giełdowy kurs papierów spółki jest zbliżony do jego wyceny, choć dobre makro w rafinacji może pozytywnie wpływać na oceny inwestorów. Jego zdaniem jest to czynnik, który dziś wydaje się mieć większe znaczenie dla rynku, niż ryzyko nabycia przez Orlen od Azotów nierentownego i nieukończonego zakładu polipropylenu w Policach, co rynek zdaje się w dużej części dyskontować już w kursie.

Czytaj więcej

Budowa hubu gazowego przyspieszy?

Inwestorzy obawiają się w Orlenie materializacji dwóch zagrożeń

Krzysztof Kozieł, analityk BM Pekao, w ostatniej rekomendacji wydanej 13 sierpnia, również zaleca trzymanie akcji Orlenu, wyceniając je na 86,21 zł. Szacuje, że w tym roku koncern wypracuje 38,6 mld zł oczyszczonego zysku EBITDA LIFO.

– Od kilku miesięcy duży i pozytywny wpływ na wyniki grupy ma biznes rafineryjny, co przy solidnych rezultatach osiąganych cały czas w obszarze gazu ziemnego i sezonowym wzroście zysków w biznesie detalicznym, powinno pozytywnie wpłynąć na kondycję koncernu. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ewentualne nabycie projektu Polimery Police i dokonane ostatnio w zarządzie spółki zmiany kadrowe nie przyczynią się do korekty w dół obowiązującej polityki dywidendowej – mówi Kozieł.

Czytaj więcej

23 przyczajone dywidendowe tygrysy na czwarty kwartał

Zauważa, że notowania akcji Orlenu prezentują się dość dobrze na tle europejskiej branży. Możliwe, że ich cena rosłaby dalej, gdyby nie dwa istotne ryzyka, które ograniczają popyt na walory spółki. – Pierwsze związane jest z zakupem projektu Polimery Police, a więc inwestowaniem w branżę chemiczną, która od dłuższego czasu boryka się z wieloma problemami i w krótkim terminie nie ma perspektyw na wzrosty. Drugim zagrożeniem jest możliwość obciążenia Orlenu nowymi podatkami lub tym podobnymi daninami na rzecz państwa na wzór planowanych ostatnio w bankach – uważa Kozieł.

Reklama
Reklama

W I połowie tego roku Orlen wypracował 20,8 mld zł skonsolidowanego zysku EBITDA LIFO, co oznaczało wzrost tego kluczowego wskaźnika w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o 57 proc. Zarząd, komentując osiągnięte wówczas wyniki, podał, że w całym 2025 r. spodziewa się lepszych rezultatów niż miało to miejsce w 2024 r. W jego ocenie będą one zbliżone do szacunków analityków. Ci z kolei w wydanych w tym roku rekomendacjach dotyczących płockiej spółki prognozują zysk EBITDA LIFO na 37,9 mld zł (średnia z szacunków opublikowanych przez 11 analityków).

Surowce i paliwa
KGHM i Orlen chcą niższych podatków od wydobycia w Polsce
Surowce i paliwa
Historyczne rekordy KGHM coraz bardziej realne
Surowce i paliwa
MOL inwestuje w polskie stacje paliw
Surowce i paliwa
Unimot walczy o lepsze wyniki w biznesie bitumenów
Materiał Promocyjny
Ruszyła ofensywa modelowa Nissana
Surowce i paliwa
KE szykuje ważne zmiany. Notowania Cognora szybują w górę
Surowce i paliwa
Ministerstwo energii nie zostawi JSW. Szuka sposobu jak pomóc spółce
Reklama
Reklama