Ma też obniżyć koszty stałe.– Rozmawiamy o sumach większych niż 300 mln zł – mówi „Parkietowi” Stanisław Gajos, prezes KHW. – Mamy wstępne porozumienie z energetyką – dodaje. Firmy energetyczne poprzez instytucje finansowe mają kupić obligacje węglowe. Zapłaci za nie bank, w dniu zapadalności energetyka wykupi je od niego, a KHW dostarczy węgiel.

Na razie potencjalni inwestorzy czekają jednak na strategię KHW. – W przyszłym tygodniu zaopiniuje ją rada nadzorcza, później musi ją zatwierdzić WZA – tłumaczy Gajos.

KHW przedstawia w strategii model megakopalni (chodzi o połączenie zakładów w jeden) mający obniżyć koszty. – Największe są koszty stałe, stanowią 75–80 proc. wszystkich. W ciągu 3–5 lat chcemy obniżyć ich udział do 60 proc., potem do 50 proc. – wylicza Gajos.

Koszty KHW to rocznie 3,5–4 mld zł. Stałe to 2,7–3,1 mld zł (połowa to wynagrodzenie załogi 22 tys. pracowników). Nowa strategia zakłada, że koszty stałe można obniżyć do 1,7–2 mld zł, co dawałoby ok. 1 mld zł oszczędności na rok. – Ma na to pozwolić stworzenie megakopalni, która poprawi efektywność, pozwalając m.in. na likwidację zbędnej infrastruktury – mówi Gajos. Docelowo spółka ma także zmniejszyć zatrudnienie do ok. 15–16 tys. osób.Strategia jest też elementem przygotowań KHW do debiutu na giełdzie w 2011 r.