– Nie rezygnujemy jednak z innych planów akwizycyjnych – zapewnił Mazur. – Zarząd szuka innych przedsiębiorstw, które moglibyśmy kupić. Takie decyzje będą teraz zapadały szybciej – dodał.
Oprócz czeskiej spółki w grę może wchodzić przejęcie firm działających w pobliżu oświęcimskiego Chemoservisu. Przeprowadzono już badania opłacalności inwestycji. Zakup przedsiębiorstwa z Czech nie musi być zrealizowany jako pierwszy, choć wciąż jest priorytetem Chemoservisu. Prezes nie chciał sprecyzować, w jaki sposób spółka finansowałaby transakcje. Nie wykluczył jednak emisji akcji. Przyznał, że w związku z rozwojem pod uwagę brane są również dodatkowe zakupy inwestycyjne, w tym zwłaszcza zakup maszyn i urządzeń.
Do grona klientów Chemoservisu dołączy najprawdopodobniej kolejna – po Synthosie – spółka z GPW. Jest to Grupa Lotos. Firmy finalizują właśnie prace nad umową. Jej wartość ma wynieść ponad 3 mln zł.Prezes Mazur potwierdził, że w 2010 r. skonsolidowane obroty Chemoservisu (razem z firmą zależną ZEN z Dąbrowy Górniczej) powinny być znacząco wyższe niż rok wcześniej. Grupa zamknęła 2009 r. sprzedażą na poziomie 49,93 mln zł, jej czysty zysk sięgnął 0,23 mln zł.
Zdaniem Mazura w tym roku przy obrotach rzędu 60–65 mln można się spodziewać lepszego wyniku finansowego. Prezes zaznaczył, że te przewidywania nie są oficjalną prognozą, choć nie wykluczył, że spółka ogłosi taką w przyszłości.