Lista chętnych na Pisz się kurczy

W zeszłym roku o przejęcie Sklejki-Pisz rywalizowały cztery podmioty. Teraz zainteresowanie może być mniejsze

Publikacja: 17.06.2010 08:46

Daniel Mzyk, prezes Pagedu

Daniel Mzyk, prezes Pagedu

Foto: GG Parkiet, Włodzimierz Wasyluk ww Włodzimierz Wasyluk

Ministerstwo Skarbu Państwa może mieć problem ze sprzedażą 85 proc. akcji Sklejki-Pisz, największego producenta sklejek w Polsce. Paged Sklejka, spółka zależna od giełdowego Pagedu, dotąd zainteresowana inwestycją, teraz jest sceptyczna. – Raczej nie będziemy składać oferty w przetargu. Cena 60 mln za 85 proc. akcji Sklejki-Pisz, czyli ok. 70 mln za 100 proc., i dodatkowe zobowiązania inwestycyjne, pakiet społeczny, a także inne obostrzenia powodują, że ta oferta przy EBITDA spółki 6,5 mln zł za 2009 rok jest w ogóle nieatrakcyjna – komentuje Daniel Mzyk, prezes Pagedu. W lutym informował, że za Sklejkę-Pisz jest skłonny zapłacić nie więcej niż 30 mln zł.

[srodtytul]Sanwil mówi pas[/srodtytul]

W prywatyzacji udziału nie weźmie też giełdowy Sanwil Holding. – Już zeszłoroczne pięćdziesiąt kilka milionów złotych, których oczekiwało MSP, wydawało nam się za dużą kwotą. Negocjowaliśmy zejście poniżej 50 mln zł. Teraz wycena Sklejki-Pisz wzrosła jeszcze bardziej, więc raczej nie złożymy oferty – mówi Piotr Kwaśniewski, prezes Sanwilu.

W zeszłorocznym procesie prywatyzacji producenta sklejki uczestniczyły również niepubliczne Zakłady Przemysłu Sklejek Biaform. – Na razie nie zdradzę, czy jesteśmy zainteresowani – komentuje Joanna Wasilewicz, prezes Biaformu. Czy oznacza to, że firma złoży ofertę? – Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – ucina. Z przedstawicielami czwartej firmy zainteresowanej Sklejką-Pisz – Grupą Inwestycyjną Sklejka – nie udało się nam skontaktować.

[srodtytul]MSP milczy[/srodtytul]

Ministerstwo nie podaje, czy wpłynęły pierwsze oferty. – O zainteresowaniu możemy poinformować, dopiero po upłynięciu terminu składania ofert – mówi Maciej Wewiór, rzecznik MSP. Mija on z końcem czerwca. Wybór najlepszej oferty ma nastąpić w ciągu kolejnych 30 dni. Skarb Państwa ma 100 proc. akcji piskiej spółki. Pierwsze informacje o jej prywatyzacji pojawiły się w 2001 r. Najpierw miała zostać sprzedana inwestorowi w przetargu. Następnie resort skarbu zdecydował, że trafi na GPW. Ostatecznie ogłosił przetarg, który pod koniec zeszłego roku zakończył się bez rozstrzygnięcia.

Surowce i paliwa
Zwiększenie wydobycia JSW niewiele pomoże
Surowce i paliwa
Orlen stoi przed dużymi wyzwaniami związanymi z ograniczeniem emisji metanu
Surowce i paliwa
Wkrótce KGHM i rynek poznają szczegóły dotyczące obniżenia podatku od miedzi
Surowce i paliwa
JSW znów próbuje odzyskać 1,6 mld zł składki solidarnościowej. Resort odpowiada
Surowce i paliwa
Orlen musi dopłacić za gaz otrzymany od Gazpromu
Surowce i paliwa
KGHM rusza z pierwszym etapem budowy trzech szybów górniczych