Ostateczna wartość zależy od koniunktury na giełdzie. Prospekt emisyjny ma trafić do Komisji Nadzoru Finansowego pod koniec tego miesiąca, natomiast przewidywanym terminem debiutu jest przełom listopada i grudnia.
Izostal zajmuje się izolowaniem stalowych rur od wewnątrz i zewnątrz. Po zbudowaniu w ostatnich latach zakładu za około 80 mln zł (dzięki wsparciu spółki matki, kredytom i dotacji unijnej) firma rozważa zakup nowej linii do antykorozyjnego powlekania rur. Szacunkowy koszt inwestycji to 15 – 20 mln zł.
Stalprofil kontroluje 95 proc. kapitału Izostalu, natomiast 3 proc. jest w rękach PGNiG. Można się spodziewać, że gazowy koncern sprzeda papiery tuż po debiucie – niedawno wycofał się z zamiaru zażądania od Stalprofilu nabycia jego pakietu Izostalu na zasadzie przymusowego wykupu.
Będzie to drugie podejście Izostalu do warszawskiego parkietu. Latem 2008 roku firma mająca siedzibę w Zawadzkiem chciała pozyskać nieco ponad 47 mln zł, jednak po budowie księgi popytu okazało się, że inwestorzy zaoferowali niesatysfakcjonujące ceny. Tym razem oferta ma zostać doprowadzona do końca, niezależnie od tego, ile pieniędzy będzie mogła pozyskać spółka, ponieważ zależy jej na prestiżowym statusie przedsiębiorstwa giełdowego.
Rocznie Izostal uzyskuje około 100 mln zł przychodów oraz kilka milionów złotych zysku netto.