W marcu 2014 r. firma zawarła z konsorcjum banków (mBank, BGK, Millennium, Pekao SA, PKO BP) umowę kredytową w wysokości 1,2 mld zł. Te środki miały pójść na modernizację czterech bloków w Elektrowni Pątnów I.
Dotychczasowe prace, dotyczące bloków 1 i 2, zostały zakończone. W tej chwili spółka jest w trakcie uzyskiwania formalnych pozwoleń kończących inwestycje. W tym właśnie czasie miały się rozpocząć prace dotyczące bloku 3 oraz 4.
Spółka uznała jednak, że założenia projektu inwestycyjnego opracowane zostały w warunkach rynkowych odmiennych od aktualnie występujących na rynku energii, a w szczególności w sektorze wytwórców energii. „Zmiana uwarunkowań ekonomicznych oraz prawnych (...), w tym spadek rentowności produkcji energii w elektrowniach węglowych, spowodowały konieczność dokonania ponownej analizy efektywności zadań inwestycyjnych przewidzianych dla bloków 3 i 4 oraz przesunięcia w czasie odstawienia tych bloków do wykonania zaplanowanych prac modernizacyjnych" - napisano w raporcie.
W związku z tym spółka zwróciła się do konsorcjum z wnioskiem o „zrzeczenie się wykonywania praw kredytodawców wynikających z niedotrzymania harmonogramu rozpoczęcia prac modernizacyjnych na blokach 3 i 4".
Banki zrzekły się do końca maja przyszłego roku wykonywania tych praw, spółka natomiast zobowiązała się do końca lutego 2016 r. przedstawić im opis dalszej strategii uwzględniającej przesunięcie terminu rozpoczęcia modernizacji pozostałych dwóch bloków wraz ze strategią dalszej ich eksploatacji. Ma też przedstawić zaktualizowany model finansowy grupy.