Normy dla węgla w przyszłym sezonie

W najbliższym czasie Rada Ministrów rozpatrzy projekt nowelizacji ustawy wprowadzającej normy jakości paliw – poinformowała Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii. Regulacje, które wyeliminują ze sprzedaży węgiel najgorszej jakości, obowiązywać będą w przyszłym sezonie grzewczym.

Publikacja: 06.02.2018 04:00

 

 

Dyskusja nad wprowadzeniem norm dla węgla trwa już od 2014 r. Początkowo politycy chcieli w ten sposób przyhamować napływ do Polski taniego surowca ze Wschodu. Dziś natomiast to główny postulat środowisk proekologicznych oraz samorządów, który ma pomóc w walce o czyste powietrze. Choć dla obecnego rządu walka ze smogiem jest jednym z priorytetów, to jednak problemem okazało się ustalenie limitów obecności siarki w węglu. Przeciwny ich wprowadzaniu był minister energii Krzysztof Tchórzewski. Zrobił tym samym ukłon w stronę polskich kopalń, które dziś z powodzeniem sprzedają zasiarczony węgiel.

– Radykalne propozycje ekologów wywołują ostry opór producentów węgla i w efekcie norm jakości dla węgla nie mamy do dziś – komentuje Aleksander Sobolewski, dyrektor Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla. – Pamiętajmy, że siarka nie jest tą substancją, która martwi nas najbardziej w walce ze smogiem. Największe przekroczenia norm dotyczą obecności w powietrzu pyłów oraz benzo(a)pirenu. Może warto na początek ustalić niezbyt wyśrubowane limity dla siarki, ale jednocześnie przedstawić ścieżkę zaostrzania norm w kolejnych latach – proponuje Sobolewski.

Według naszych informacji właśnie takie rozwiązanie rozważa obecnie resort energii. Kopalnie zyskałyby czas na inwestycje w zakłady przeróbki węgla albo znalezienie innych nabywców na zasiarczony węgiel niż gospodarstwa domowe. Przy limicie na zawartość siarki w węglu na poziomie 0,4–0,6 proc., czego chcą niektóre organizacje, z rynku detalicznego wypadłby właściwie cały polski węgiel. – A przecież nie o to chodzi. Normy dotyczyć będą także innych ważnych kwestii, takich jak wartość opałowa, zawartość popiołu czy uziarnienie. Opóźnianie wprowadzenia tych przepisów w życie nie służy nikomu – apeluje Sobolewski.

Polska Grupa Górnicza w 2017 r. sprzedała do gospodarstw domowych 5,1 mln ton węgla o średniej zawartości siarki 0,59 proc. Bogdanka sprzedaje klientom indywidualnym surowiec o zasiarczeniu 0,7–1,3 proc. To jednak marginalna działalność tej spółki. box.

Surowce i paliwa
Spółki będą musiały ograniczyć emisje metanu do atmosfery
Surowce i paliwa
Shell dementuje pogłoski o planach przejęcia BP
Surowce i paliwa
Spółki zabezpieczają się przed zawirowaniami na światowych rynkach ropy
Surowce i paliwa
Zamknięcie cieśniny Ormuz spowodowałoby duży wzrost cen gazu
Surowce i paliwa
Ropa podrożała. Drożej zapłacimy za tankowanie
Surowce i paliwa
Dlaczego ropa zdrożała tak mało? Rynek czeka na odpowiedź Iranu